Czy palenie kukły Judasza w Pruchniku było przykładem antysemityzmu w polskiej religijności?
Nie mówiłabym o religijności, tylko o rytuałach, które wprawdzie wyrosły na średniowiecznych misteriach, ale zostały przez Kościół zakazane. Dawniej wątki antysemickie, czy raczej antyżydowskie, nawiązywały do tradycji biblijnej, a także do religijności żydowskich sąsiadów. Kultura i religia żydowska z perspektywy dawnego mieszkańca wsi była postrzegana opacznie jako antychrześcijańska. Mówimy jednak o czasach, w których nie było internetu i dostępu do tekstu Biblii, tylko do jej specyficznej, adaptowanej wersji, oraz o zwyczajach, które były zakorzenione w stereotypach. Pastwienie się nad kukłą Judasza było rozpowszechnione na terenie Polski, teraz w Pruchniku nastąpił powrót tej tradycji, proszę to jednak porównać z praktykami palenia kukieł polityków. To jest szersze zjawisko niż antysemityzm w pseudoreligijnych rytuałach. Pewne schematy myślowe oderwały się od tradycji biblijnej i od znaczeń religijnych. Judasz koncentruje w sobie zestaw cech tworzących stereotyp zdrajcy.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.