Coś się kończy…
„AVENGERS: KONIEC GRY”,
reż. Anthony Russo, Joe Russo, Disney
W filmie „Avengers: Wojna bez granic” łotr Thanos pstryknięciem palców unicestwił połowę życia we wszechświecie. Zdziesiątkowani superbohaterowie musieli pogodzić się z klęską, lecz wiadomo było, że w kolejnej części będą starali się odwrócić skutki zbrodni swojego wroga i wskrzesić przyjaciół, którzy polegli w walce ze złem. Przed premierą „Końca gry” najważniejsze stało się więc pytanie, jak to zrobią. Fani prześcigali się w domysłach, mnożyli teorie, aż reżyserzy Anthony i Joe Russo wystosowali oficjalną prośbę, by ci, którzy film zobaczą, nie zdradzali szczegółów fabuły. Rzeczywiście, jakiekolwiek streszczanie „Końca gry” byłoby zbrodnią popełnioną na rozrywce, tym bardziej że bohaterowie ponownie spotykają się z Thanosem już w pierwszych minutach – a potem robi się jeszcze ciekawiej. I choć akcja koncentruje się przede wszystkim na Kapitanie Ameryce oraz Iron Manie, każdy z Avengersów będzie miał tu jakąś rolę do odegrania.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.