Pożar katedry Notre Dame stał się we Francji okazją do ciekawej przedwyborczej kontrowersji. Sprowokował ją Emmanuel Macron, mówiąc w telewizyjnym orędziu: „Odbudujemy Notre Dame jeszcze piękniejszą, niż była”. Słowa prezydenta zostały nie bez racji odebrane jako zachęta do swoistej „modernizacji” architektonicznego kształtu katedry. Zachęta skądinąd zrozumiała, jeśli zważyć, że wbrew obiegowym mniemaniom paryska katedra w olbrzymiej części nie jest przecież oryginalną budowlą gotycką, ale neogotycką rekonstrukcją, przeprowadzoną w połowie XIX w. wedle ówczesnej dość naiwnej historycystycznej mody i (co tu dużo mówić) nie najlepszego smaku.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.