Z PUNKTU WIDZENIA PRAWA SPRAWA POLAŃSKIEGO NIE JEST ZAKOŃCZONA, BYŁA KRZYWDA, BYŁA WINA, BYŁ SĄD, lecz reżyser opuścił Stany Zjednoczone przed wyrokiem. Miał swoje racje, ale prawo też ma swoje racje. Ucieczka ich nie unieważnia. Z punktu widzenia moralnego sprawa wydaje się zakończona. Było wyznanie win, ofiara przebaczyła, sprawa została upubliczniona i spełniła, ponadto, swoją edukacyjną rolę: Polański i stosunki seksualne z małoletnimi zostały napiętnowane. Miejmy nadzieję, że na trwałe. Pozostaje jeszcze problem, który dotyczy nie tylko Polańskiego.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.