Kto wymyśla zabawki dla dzieci? Dorośli. A kto wymyśla dorosłych? Dzieci. Tak można by krótko przedstawić istotę współczesnej cywilizacji opisanej przez Benjamina Barbera w książce „Skonsumowani”. Wydana trzy lata temu przez Muzę SA publikacja Barbera ma podtytuł: „Jak rynek psuje dzieci, infantylizuje dorosłych i połyka obywateli”.
Autor ostrzegał, że nieokiełznany konsumpcjonizm, którego istotą jest zaspokajanie potrzeb wcześniej wytworzonych przez marketingowców, jest poważnym zagrożeniem dla współczesnego człowieka. Otóż zaczyna on się zachowywać jak dziecko żądne nowych zabawek. A skoro tak, to jego zachowania podlegają swoistej infantylizacji, myśli i reaguje jak dziecko. „Etos infantylizacji – ostrzegał Barber – tworzy obyczaje, preferencje i postawy usprawiedliwiające dziecięcość i zachęcające do niej". „Etos infantylizmu wyjaśnia i kształtuje zachowanie decydentów od marketingu i gorliwych konsumentów w naszej epoce" – twierdzi autor „Skonsumowanych”.
Więcej możesz przeczytać w 12/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.