7 kwietnia 1994 r. Watykan stał się miejscem zdarzenia bez precedensu od czasów św. Piotra. W auli Pawła VI pod patronatem Jana Pawła II odbył się koncert upamiętniający tragedię Holocaustu. Na zaproszenie papieża zagrała Royal Philharmonic Orchestra, którą dyrygował amerykański Żyd Gilbert Levine. Obok Jana Pawła II usiadł ówczesny prezydent Włoch Oscar Luigi Scalfaro, a także naczelny rabin Rzymu Elio Toaff, który przeżył Holocaust.
Rabin przyprowadził do watykańskiej auli całą synagogę rzymską. Po raz pierwszy w murach Watykanu przebywało ponad dwustu Żydów, którzy nie przyszli tam w celach turystycznych. Celebrowali 50. rocznicę powstania w warszawskim getcie. Jak zauważają biografowie Jana Pawła II, była to wyjątkowa chwila w historii Kościoła katolickiego. Po koncercie Jan Paweł II jako pierwszy papież w dziejach wraz z Żydami odprawił modlitwę za zmarłych – kadisz – przy zapalonych sześciu świecach menory. Jan Paweł II uczcił ofiary Holocaustu w sposób, w jaki Kościół katolicki nigdy wcześniej tego nie zrobił. Po spotkaniu Jan Paweł II spotkał się z rabinem Rzymu Toaffem. To on po pamiętnej wizycie polskiego papieża w rzymskiej synagodze w 1986 r. poprosił, by Watykan nawiązał dyplomatyczne stosunki z Izraelem.
Więcej możesz przeczytać w 14-15/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.