Dopiero teraz analitycy z sondażowni złapali się za głowę. Ściśle tajne źródła, których nie mogę zdradzić nikomu (chyba że redaktorowi naczelnemu), informują o badaniach opinii publicznej… Trudnych w interpretacji...
Z badania wynika, że Polacy dzielą się na dwie główne grupy. Tę, która nie cierpi PiS, i tę która nie cierpi PO. To, oczywiście, żadna sensacja. Gorzej, że po podsumowaniu wszystkich grup wyszło 146 proc.
Ktoś nie pojął? To tłumaczę: bardzo wielu Polaków odpowiada twierdząco na pytania o wrogość do PiS, a potem chętnie przyznaje się do nienawiści wobec PO.
Nie! Nie śmiejcie się, lewicowcy. Już pomyśleliście, że ci, co nie cierpią Jednych i Drugich, to będą głosować na Was. Pomyłka. Ludzie – a w każdym razie rosnąca ich liczba – chcą głosować i na PO, i na PiS.
Jak to? Tak to. Zagłosowaliby na PiS, żeby dokopało Platformie, a potem odwrotnie, na PO, żeby biła pisiaków.
Sami pewno na to wpadliście – sondaż ten powstał na zamówienie pewnego polityka, który myśli o założeniu nowej partii. Źródła nie ujawniają, czy chodzi o Janusza Palikota. Na pewno jedna partia powołana wspólnie przez np. Palikota, Niesiołowskiego, Brudzińskiego i Ziobrę wygrałaby wybory.
Sami pewno na to wpadliście 2 – nie było tego sondażu, to mniej więcej primaaprilisowy żart.
Chyba.
Ktoś nie pojął? To tłumaczę: bardzo wielu Polaków odpowiada twierdząco na pytania o wrogość do PiS, a potem chętnie przyznaje się do nienawiści wobec PO.
Nie! Nie śmiejcie się, lewicowcy. Już pomyśleliście, że ci, co nie cierpią Jednych i Drugich, to będą głosować na Was. Pomyłka. Ludzie – a w każdym razie rosnąca ich liczba – chcą głosować i na PO, i na PiS.
Jak to? Tak to. Zagłosowaliby na PiS, żeby dokopało Platformie, a potem odwrotnie, na PO, żeby biła pisiaków.
Sami pewno na to wpadliście – sondaż ten powstał na zamówienie pewnego polityka, który myśli o założeniu nowej partii. Źródła nie ujawniają, czy chodzi o Janusza Palikota. Na pewno jedna partia powołana wspólnie przez np. Palikota, Niesiołowskiego, Brudzińskiego i Ziobrę wygrałaby wybory.
Sami pewno na to wpadliście 2 – nie było tego sondażu, to mniej więcej primaaprilisowy żart.
Chyba.
Więcej możesz przeczytać w 31/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
