Świat Volkstrabant Planeta seksu Satelita w wózku
| Polska Oświecenie Tomek w domku |
Świat Sezon na bezrobocie Europejski dylemat
| Polska Mieszanka paliwowa Rezerwat soclandu
|
W 2002 r. Polskę odwiedziło o 6,8 proc. mniej turystów niż w 2001 r. Wtedy spadek w porównaniu z poprzednim rokiem był jeszcze większy - 13,8 proc. Liczba Polaków decydujących się na wypoczynek w kraju zwiększyła się w zeszłym roku nieznacznie, ale tych, którzy wyjechali za granicę, było o 9 proc. więcej niż w 2001 r. |
Bon voyage? | |
Andrzej Kozłowski prezes Polskiej Organizacji Turystycznej Bony turystyczne to kolejna możliwość - obok bonów do hipermarketów - wydatkowania pieniędzy zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Już dzisiaj takie bony rozprowadza na naszym rynku francuska firma Sodexho. Klient będzie decydował, na co przeznaczy bony, nie można więc mówić o wprowadzeniu jakiegokolwiek monopolu. Bony turystyczne nie są polskim pomysłem. Od wielu lat istnieją we Francji, na Węgrzech i w Szwajcarii, a od tego roku również we Włoszech. Wprowadzenie bonów zwiększy zainteresowanie Polaków wypoczynkiem w kraju, przyspieszy rozwój rodzimego rynku turystycznego, a co za tym idzie - zwiększą się wpływy budżetowe z turystyki. Rozwój infrastruktury oraz podniesienie standardu świadczonych usług może także spowodować, że wzrośnie liczba zagranicznych turystów przyjeżdżających do Polski.
| Anna Morys ekspert Centrum im. Adama Smitha Bony turystyczne to kolejny nienajlepszy pomysł państwa, które uważa, że wie lepiej niż my, jak wydać nasze pieniądze. Bony nie pobudzą polskiej turystyki - zgodnie z regułą, że im więcej ingerencji państwa w branżę, tym gorzej dla tej branży. Pieniądze wydajemy na to, co jest najlepsze lub najpotrzebniejsze. Sposobem na zwiększenie zainteresowania Polaków spędzaniem wakacji w kraju jest poprawa infrastruktury i obniżka cen. Aby przedstawicieli branży turystycznej było na to stać, należy obniżyć podatki. Państwo chce zakonserwować sytuację w branży turystycznej, zmuszając nas de facto do spędzania wakacji w Polsce. Dodatkowo efektem wprowadzenia bonów będzie stworzenie miejsc pracy dla urzędników nadzorujących system. A Polacy, mając do wyboru bony turystyczne lub bony do hipermarketu, i tak wybiorą te drugie. |
Komputer Według "Słownika języka polskiego", to "szybko licząca elektryczna maszyna matematyczna". Polski komputer kilka lat temu szybko przeliczył, że będzie tańszy, jeśli (bez łamania prawa) najpierw się go wyeksportuje, a potem z powrotem przywiezie do kraju. Prokuratura oskarżyła o przestępstwa kilku biznesmenów, którzy uwierzyli komputerowi. Jednego z nich nawet zamknęła w areszcie. Teraz sąd orzekł, że był to error, i oczyścił z winy eksporteroimporterów. Czy doczekamy się polecenia delete w stosunku do autorów głupiego prawa? (MC) |
Wiara na parkiecie Inwestorzy postępują racjonalnie, a rynki finansowe są efektywne - to pierwsze zdanie z książki Tomasza Zaleśkiewicza "Psychologia inwestora giełdowego". Czy aby na pewno? W sytuacji, gdy niespełna dwa lata temu runął segment firm IT na Wall Street, gdy giełdy przestały być pewnym miejscem do lokowania pieniędzy, gdy obroty na warszawskiej GPW spadły do poziomu najniższego w historii? Wątpliwości są uzasadnione, bo nikt już nie wierzy, że na parkietach rządzi "szkiełko i oko". Książka Zaleśkiewicza to jedno z najlepszych dostępnych w Polsce kompendiów "czucia i wiary" oraz innych mniej ekonomicznych elementów gry giełdowej. Warto przeczytać! (MC) |
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.