Połączeń muzyki tradycyjnej, góralskiej z innymi stylami było już na świecie trochę. Ale tak eksperymentalnej, jazzującej wersji chyba jeszcze nie słyszeliśmy.
Krzysztof Trebunia-Tutka: Muzyka, która znalazła się na płycie, oddaje nasze osobowości i to, w jaki sposób postrzegamy muzykę. Poznaliśmy się już jakiś czas temu i od razu przypadliśmy sobie do gustu i zaprzyjaźniliśmy się. Od dawna obserwowałem twórczość Tymona – jego ciekawe, a czasem nawet szalone pomysły muzyczne. Od lat prowadzę dialogi muzyczne z różnymi artystami z różnych stron świata i z różnych stylistyk. Ale przyszedł czas, by spróbować powiedzieć coś nowego. Tymon Tymański: Pomysł zrodził się ze współpracy przy dokumencie „Szlakiem Kolberga” (Oskar Kolberg – polski etnograf i kompozytor – red.). Przypadła mi w udziale rola współpropagatora, wielbiciela muzyki góralskiej, którym faktycznie jestem. Ta muzyka ma w sobie emocjonalną siarczystość, jest też bardzo energetyczna w eksponowaniu góralskich radości i smutków. Góralszczyzna jest niestety często podrabiana, robi się z tego paradyskotekowa młócka. A jest to muzyka piękna i szlachetna, która konserwuje kulturę pogranicza, z piękną gwarową polszczyzną, z tekstami o biedzie i zmaganiu z życiem. Przy okazji tego pomysłu wróciła moja dziecięca sympatia do postaci Janosika – bodajże Słowaka, ale przecież i Polacy, i Słowacy traktują go jak swego.
To dla ciebie, Tymon, bliska postać?
TT: Wychowałem się na serialu „Janosik”, na charyzmatycznie zagranej przez pana Marka Perepeczkę roli. My, dzieciaki z komuny, oglądaliśmy serial na stojąco, a potem odtwarzaliśmy to, co się tam działo – może nie wieszaliśmy nikogo na hakach, ale zawsze biliśmy dworskich. I ten klimat: Janosik, jego góralska partyzantka, jego moralny kodeks – krój bogatych, wspomóż biednych – jest mi do dzisiaj bardzo bliski. Góralszczyznę lubię i szanuję od dziecka.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.