Rozmawiała Magdalena Łyczko
Zawsze jesteś punktualny?
Staram się, perfekcjonizm mam w genach. Ojciec mnie nauczył, że robota nie może być zrobiona na 25, 50 proc. Zawsze musi być nawet nie 100, a 200 proc.! W latach 80. pracował w Niemczech jako malarz-tapeciarz, takie były czasy. Tam nauczył się niemieckiego „ordnungu”. Chociaż… w przeciwieństwie do niego, jestem strasznym bałaganiarzem.
I słyszałam, że ciągle wszystko gubisz…
Nieustannie. Gdy kończymy zdjęcia, mój operator zawsze sprawdza, czy przypadkiem czegoś nie zostawiłem.
Czy oprócz punktualności i perfekcjonizmu masz jakieś inne obciążenia genetyczne?
Po mamie odziedziczyłem niepoprawny optymizm. Dla niej nie ma sytuacji, z której nie da się wyjść. Mama nigdy nie dramatyzuje, zawsze jest uśmiechnięta, wesoła, szczęśliwa i wydaje mi się, że te wszystkie pozytywne cechy mam właśnie po niej.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.