Christian Jarrett
Ile mamy zmysłów? Z pewnością więcej niż pięć, ale dokładna odpowiedź zależy od tego, jak definiujemy zmysł, co jest poniekąd kwestią filozoficzną! Jeśli założymy roboczo, że pojedynczy zmysł to jeden odrębny sposób odbierania informacji o świecie i naszym w nim miejscu, to podstawową piątkę Arystotelesa możemy uzupełnić o parę oczywistych dodatków.
Gdzie mój łokieć?
Po pierwsze, są zmysły, które informują nas o położeniu naszego ciała. Zamknijcie oczy i dotknijcie lewego łokcia prawym palcem wskazującym. Proste? Jak to zrobiliście? W jakiś sposób wiecie, gdzie znajduje się koniec prawego palca, i znacie położenie swojego lewego łokcia. Ten zmysł nazywa się propriocepcją i jest świadomością, w jaki sposób poszczególne części ciała są umiejscowione w przestrzeni. Wiemy to między innymi dzięki znajdującym się w mięśniach receptorom – wrzecionom mięśniowym – które informują mózg o aktualnej długości i stopniu rozciągnięcia mięśni.
Teraz wyobraźcie sobie, że macie opaskę na oczach i wisicie na uprzęży podczepionej do sufitu. Gdybym was lekko przechylił do przodu, natychmiast poczulibyście, w którą stronę zmienia się położenie waszego ciała względem kierunku siły ciążenia. Jest to zasługą wypełnionego płynem układu przedsionkowego w uchu wewnętrznym, który pomaga nam zachować równowagę. Kiedy patrzymy na coś, mając głowę zwieszoną w dół, to właśnie dzięki temu zdajemy sobie sprawę, że oglądana rzecz znajduje się we właściwej pozycji i że to nasza głowa jest odwrócona (odwróćcie się tyłem do telewizora, pochylcie do przodu i w dół, i popatrzcie na telewizor spomiędzy swoich nóg). Za sprawą układu przedsionkowego doświadczamy też przyspieszenia liniowego w przestrzeni. Kolejna rzecz: układ przedsionkowy ma połączenie z oczami, co pozwala na kompensowanie ruchu naszego ciała. Poruszajcie głową podczas czytania, a przekonacie się, że ma to niewielki wpływ na możność czytania i skupiania się na tekście (o wiele trudniej czytać, jeśli trzyma się głowę nieruchomo, a rusza się tekst).
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.