Słowo „uwolnić” z hasła Kongresu 590 udowadnia, że Polskę stać na coś, czego jeszcze w pełni nie pokazała. Uwolnienie w Polakach genu przedsiębiorczości, które nastąpiło z dnia na dzień od razu po transformacji, poprzedzają lata marzeń i budowania oddolnie przekonania, że nasze starania o wolność nie idą na marne. Powinniśmy pamiętać, że wolność rośnie siłą przedsiębiorczości, a przedsiębiorczość siłą wolności. Odpowiedzią rządu na to przekonanie jest pakiet „100 zmian dla firm” i Konstytucja Biznesu. Oba rozwiązania to nic innego, jak powiększanie sfery wolności dla naszych firm. Uwolnienie potencjału polskich przedsiębiorstw jest kluczem do budowy polskiego dobrobytu, lecz nigdy nie możemy zapominać, że Polska nie jest samotną wyspą na oceanie światowej gospodarki. Globalne procesy ekonomiczno-społeczne kształtują rzeczywistość, w której poruszają się polskie firmy, co powoduje, że Polska powinna być jak najbardziej aktywna w globalnej dyskusji o problemach i przyszłości światowej gospodarki. Gdyby nie żelazna kurtyna, Polska byłaby jednym z ojców założycieli Unii Europejskiej, a polscy ekonomiści współtworzyli politykę Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego jako liderzy światowej myśli ekonomicznej. Mieliśmy wielki intelektualny potencjał. Feliks Młynarski, będąc dyrektorem Komisji Finansowej Ligi Narodów, w latach 30. zajmował jedno z najważniejszych stanowisk gospodarczych w ówczesnym świecie międzynarodowych organizacji. Leonid Hurwicz, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego, był noblistą z ekonomii.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.