Lustracja może potrwać nawet kilkanaście lat
Prezydencką nowelizację ustawy lustracyjnej ktoś złośliwy porównał do krowy z płetwami. Teraz, kiedy w ekspresowym tempie nowe przepisy przeszły przez parlament, przekonamy się, czy ta krowa potrafi nurkować i ile czasu wytrzyma pod wodą. Niezwykle skomplikowany mechanizm lustracji kilkuset tysięcy ludzi (nikt nie zdołał ustalić, ilu dokładnie) spadnie najpierw na barki mającego powstać Biura Lustracyjnego, a następnie sądów powszechnych.
Więcej możesz przeczytać w 8/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.