Największy teolog wśród malarzy i największy malarz wśród teologów. Jerzy Nowosielski to postać. której poświęcono wiele opasłych tomów. Teraz dołącza do nich kolejny - album z ponad dwoma setkami reprodukcji prac mistrza, uzupełnionych tekstem pióra wytrwanej badaczki jego twórczości Krystyny Czerni. Wydawnictwo jest próbą całościowego spojrzenia na spuściznę malarza, któremu od końca lat 90. stan zdrowia nie pozwala już tworzyć. Zarówno dla fascynatów, jak i laików to wyprawa niezwykła, uświadamiająca złożoność dzieła artysty, w swojej żarliwej religijnej refleksji balansującego często na granicy herezji i wierzącego, że rola artysty jako przekaziciela świętych treści ociera się o kapłaństwo. Nowosielski twierdził, że pragnie "prawosławiem wejść do polskiej duszy". Zapewne owe kulturowe ograniczenia sprawiają,
że choć rozchwytywane przez polskich kolekcjonerów, dzieła Nowosielskiego nie znalazły miejsca w panteonie sztuki światowej, gdzie traktowane bywają jako epigońskie wobec kubizmu i Modiglianiego. Dla Zachodu prawosławna mistyka i symbolika ikony to jednak zbyt duża egzotyka.
Krystyna Czerni, "Nowosielski", Znak
Więcej możesz przeczytać w 8/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.