Kosowska bomba Europy

Słynny albański pisarz Ismail Kadare stwierdził, że tak jak człowiek ma dwa płuca, naród albański będzie miał dwa państwa. Niepodległe od kilku tygodni Kosowo, jak dotychczas, nie poprawiło drożności dróg oddechowych kraju Sziptarów, nie mówiąc o reszcie Europy. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek rzeczywiście stanie się niezależnym państwem, a tym bardziej państwem prawa. Po 17 lutego, gdy rząd w Prisztinie ogłosił secesję, częściej słychać o renesansie europejskich separatyzmów i o bałkanizacji stosunków międzynarodowych. Na horyzoncie pojawiły się problemy, które stawiają przyszłość nowo powstałego państewka pod większym znakiem zapytania, niż w chwili, gdy ogłaszało ono secesję. Nie ma też wątpliwości, że dla Europy Kosowo to bomba z opóźnionym zapłonem.