Prezydent celowo podsyca konflikt między Kurskim a Kamińskim
Dziel i rządź – radzi znana rzymska maksyma. Właśnie zaczął ją stosować prezydent Lech Kaczyński w odniesieniu do specjalistów PiS w dziedzinie marketingu politycznego. Do reżyserowania orędzia zatrudnił Jacka Kurskiego. Celowo. Chciał wywołać u swojego nadwornego spin doktora Michała Kamińskiego poczucie zagrożenia. Dlaczego? Ma nadzieję, że w efekcie Michał Kamiński zmobilizuje się do bardziej wytężonej pracy.
27 marca Kamiński narzekał na Kurskiego w programie Moniki Olejnik. Mam wrażenie, że występy w mediach i zabieganie o przychylność dziennikarzy to ostatnio główna dziedzina aktywności prezydenckiego ministra. Jako specjalista od marketingu robi bowiem niewiele. W Kancelarii Prezydenta pracuje od ponad pół roku, a w tym czasie niskie poparcie dla Kaczyńskiego nawet nie drgnęło. Kamiński zapewne przesadnie uwierzył w to, że on i Adam Bielan to cudowne dzieci politycznego PR.
Sugerując Kurskiemu, że może zająć miejsce Kamińskiego, prezydent tylko zyskuje. Ryzyko, że Kamiński zdenerwuje się i odejdzie do prywatnego biznesu (a podobno tak mówił), jest niewielkie. Kto raz poczuł smak władzy, wie, że jest ona większym afrodyzjakiem niż pieniądze.
27 marca Kamiński narzekał na Kurskiego w programie Moniki Olejnik. Mam wrażenie, że występy w mediach i zabieganie o przychylność dziennikarzy to ostatnio główna dziedzina aktywności prezydenckiego ministra. Jako specjalista od marketingu robi bowiem niewiele. W Kancelarii Prezydenta pracuje od ponad pół roku, a w tym czasie niskie poparcie dla Kaczyńskiego nawet nie drgnęło. Kamiński zapewne przesadnie uwierzył w to, że on i Adam Bielan to cudowne dzieci politycznego PR.
Sugerując Kurskiemu, że może zająć miejsce Kamińskiego, prezydent tylko zyskuje. Ryzyko, że Kamiński zdenerwuje się i odejdzie do prywatnego biznesu (a podobno tak mówił), jest niewielkie. Kto raz poczuł smak władzy, wie, że jest ona większym afrodyzjakiem niż pieniądze.
Więcej możesz przeczytać w 14/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.