Lawrence Kudlow USA zdają się odchodzić od kapitalizmu demokratycznego w kierunku państwowego korporacjonizmu. Działania administracji Obamy mogą się okazać fatalne w skutkach dla giełd i wzrostu gospodarczego. Czy rząd dąży do przejęcia kontroli nad najważniejszymi sektorami gospodarki?
27 kwietnia indeksy nowojorskiej giełdy Dow Jones spadły o niemal 300 punktów, ponieważ inwestorzy znowu przestraszyli się groźby upaństwowienia banków. Pojawiła się realna obawa, że uprzywilejowane akcje bez prawa głosu, przyznane przez banki w zamian za środki z programu TARP [rządowego programu ratunkowego dla sektora bankowego], zostaną przekształcone w akcje zwykłe z pełnym prawem głosu. Ponieważ przedstawiciele Białego Domu i Departamentu Skarbu mówili niedawno o takiej możliwości, można przypuszczać, że w Stanach Zjednoczonych może dojść do upaństwowienia cichaczem wielu banków i zmiany formy ich własności.
Więcej możesz przeczytać w 20/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.