Zapomnijmy o czasach, gdy ludzie z niecierpliwością czekali na poranną gazetę, a niemal 60 proc. dorosłych codziennie o godzinie 19.30 sadowiło się na kanapie przed telewizorem, by obejrzeć wieczorne wiadomości. Wszyscy jesteśmy dziś świadomi nieuchronnej digitalizacji mediów i sięgania przez nie po nowe technologie.
Wolne media to wciąż nieodłączny składnik demokracji. Każdy z istniejących środków przekazu zaspokaja inne potrzeby odbiorców. I dlatego też przyszłość poszczególnych mediów – gazet, telewizji czy radia – rysuje się w odmienny sposób. W dzisiejszym świecie niemal każdemu zależy na czasie i wygodzie. Media muszą te potrzeby uwzględniać. Przeciwnicy digitalizacji mediów podkreślają, że chęć szybkiego przekazywania informacji, walka o to, by zawsze i wszędzie być pierwszym, niesie z sobą ryzyko niewystarczającego sprawdzenia źródeł i nie daje redaktorom czasu na nabranie dystansu czy zastanowienie się nad problemem. Na domiar złego digitalizacja angażuje olbrzymie pieniądze. Mimo to niemal każda gazeta, stacja radiowa czy telewizyjna musi już mieć swój odpowiednik cyfrowy.
Więcej możesz przeczytać w 20/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.