Wydałeś tysiąc euro na sweter? W porządku, pod warunkiem że sweter nie wygląda na swoją cenę. Podobnie jest z biżuterią, kremami ustawianymi na toaletce czy rowerem. Banalny luksus jest niemodny
Spójrzmy na zdjęcie hollywoodzkich gwiazdorów: gdyby wyciąć z niego twarze Angeliny Jolie i Brada Pitta, zostałby obrazek wielodzietnej rodziny w szarawych, znoszonych ciuchach. To jednak tylko pozór. Ich familijny wizerunek to doskonały przykład na to, jak modną biedę wcielać w życie. Wybiera się najlepszy gatunek, ale w tym wypadku oznacza to niechęć do futer i wspieranie zrównoważonej produkcji. Angelina lubi płaszcze z wełny, ale wybiera fasony ascetyczne i w neutralnej kolorystyce.Podobnie ubierają dzieci: w popielate, ale kaszmirowe sweterki i sztruksowe spodnie, ale z czystej bawełny. Zwykli śmiertelnicy, jeśli nie chcą wydać na spodnie pięciokrotności ceny zwykłych dżinsów, nie poczują, jak się w takich chodzi. A chodzi się wspaniale. Docenić koszulę z egipskiej, a nie rosyjskiej bawełny też nie każdy potrafi. Egipska jest koszmarnie droga nie bez powodu. Jej długie, cienkie włókna inaczej się układają w tkaninie, która dzięki temu jest niezwykle miękka i nawet gniecie się szlachetnie. Właśnie te zagniecenia są wysoko punktowane w modzie na drogą biedę, podobnie jak swetry w kolorze starej ścierki z wyraźnymi zmechaceniami. – Tylko poliester się nie mechaci – mówi mi z wyższością sprzedawca w paryskim sklepie Malo, którego kaszmirowe wyroby miały kontakt z kozami z Kaszmiru lub chociaż terenów przygranicznych. W wypadku tzw. kaszmirowych sweterków, które sprzedają tanie sieciówki, kaszmirowa wełna pochodzi z innych regionów Azji, gdzie podszerstek kóz (z niego przędzie się najdroższe nici świata) nie jest już tak lekki, delikatny i trwały.
Więcej możesz przeczytać w 14-15/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.