Pospolite euroruszenie

Pospolite euroruszenie

Dodano:   /  Zmieniono: 
O tym jak wolontariusze wprowadzali Polskę do Unii Europejskiej.
To nie rząd, lecz ochotnicy przeprowadzili prawdziwą kampanię europejską

Kiedy podczas wieczoru referendalnego prezydent Aleksander Kwaśniewski dziękował wszystkim, dzięki którym Polska odniosła sukces, dziękował także mnie. Prawie przez rok pracowałem na to, by Polacy powiedzieli "tak" w referendum. Robiłem to, bo wierzę w sens europejskiej jedności. Zresztą komu miałbym pomagać jak nie najbliższym sąsiadom - mówi "Wprost" 19-letni Moritz Hauf, Niemiec z miasteczka Celle koło Hanoweru. Od września ubiegłego roku Hauf pracuje jako wolontariusz w Polskiej Fundacji im. Roberta Schumana. - Moi znajomi wybierali Hiszpanię i Francję, a dla mnie te kraje są po prostu nudne. Przeżyłem najważniejszy
i najciekawszy rok w moim życiu - dodaje Hauf. Mówi tak, mimo że jakaś kobieta
w Warszawie zarzuciła mu, że tak jak innym Niemcom zależy mu tylko na polskiej ziemi. Takich jak Hauf, w 99 proc. Polaków, w kampanii referendalnej pracowało tysiące. Robili to, biorąc urlopy, jeżdżąc prywatnymi samochodami, często dopłacając do tego z własnej kieszeni. Tylko z Polską Fundacją im. Roberta Schumana współpracuje 250 organizacji pozarządowych oraz 1170 szkół - wszystkie one były zaangażowane w kampanię referendalną.
"Wolontariat jest dla osób chcących zrobić karierę tym, czym dla szczęściarza znalezienie na strychu starych akcji Forda lub General Electric" - głosi slogan widoczny w wielu kampusach amerykańskich uczelni. Wolontariusze to jedno z najsilniejszych lobby w amerykańskiej polityce. Najlepsi współdecydują o kalendarzu polityków, organizują ich zaplecze, nawiązują cenne znajomości. Od wolontariatu swoje kariery zaczynały m.in. Condoleezza Rice, doradca prezydenta George'a W. Busha ds. bezpieczeństwa narodowego, czy Madeleine Albright, sekretarz stanu USA w administracji Billa Clintona. Aż 80 proc. Amerykanów należy do jakiejś organizacji pozarządowej, której działalność opiera się na wolontariacie. W Polsce ten wskaźnik jest dziesięciokrotnie niższy.

Kapitał społeczny
- Przygotowując kampanię referendalną, zauważyliśmy, że niepostrzeżenie powstał krąg ludzi zaangażowanych w sprawę. Wielu z nich brało urlopy, żeby pojechać na debatę, przygotować materiały. Pracowali po kilkanaście godzin na dobę - opowiada 24-letni Rafał Rowiński z Polskiej Fundacji im. Roberta Schumana. Odbierali tysiące telefonów, organizowali spotkania, happeningi, marsze, debaty i festyny. - Jeździliśmy po Polsce, starając się zdobyć jak najwięcej sprzymierzeńców, wciąg-nąć do współpracy jak najwięcej organizacji i osób. Tak powstał swoisty front europejski - wspomina 28-letni Radek Ciszewski. Od siedmiu lat jest związany z fundacją, od 12 lat działa też w Towarzystwie Ochrony Praw i Godności Dziecka Wyspa w Chorzowie, w sejmiku oraz parlamencie dzieci i młodzieży. Na współorganizowany przez niego piknik europejski w Nowym Kanigowie niedaleko Płocka zjechali mieszkańcy wszystkich okolicznych wiosek. Plakaty nawołujące do głosowania na "tak" Ciszewski rozlepiał jeszcze pięć minut przed ogłoszeniem ciszy wyborczej.
- Chcieliśmy pokazać niezdecydowanym, głównie starszym ludziom, że młodym zależy na unii, bo w ten sposób zabezpieczamy swoją przyszłość, ale także zabezpieczamy ich spokojną starość - opowiada 22-letnia Izabella Milewska, studentka czwartego roku międzywydziałowych indywidualnych studiów humanistycznych na Uniwersytecie Śląskim. - PRL obrzydziła Polakom wszelką działalność społeczną, bo wtedy była to propagandowa heca. Taka działalność tworzy jednak więź między ludźmi, buduje kapitał społeczny - dodaje Izabella Milewska. 37-letnia Beata Mierzwa z Kolbuszowej dotychczas zajmowała się tylko pracą i rodziną. Jest nauczycielką języka niemieckiego i wejście do unii to dla niej ułatwienie kontaktów z Niemcami, dlatego zaangażowała się w kampanię. 24-letnia Małgorzata Figwer za kilka tygodni będzie bronić pracy magisterskiej na Wydziale Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Łódzkiego. Pracę wolontariuszki traktuje jako zdobywanie kapitału, który uwiarygodni ją w oczach przyszłego pracodawcy.

Z wolontariatu do parlamentu
O wygranym referendum Moritz Hauf dowiedział się od mamy o 20.10 w niedzielę 8 czerwca. Zadzwoniła do niego z Niemiec, gdy tamtejsza telewizja publiczna podała tę informację na pierwszym miejscu
w swoim serwisie. - Nie wiem, czy o wynik referendum nie bałem się bardziej niż moi polscy przyjaciele. W końcu to był także test moich kompetencji - mówi Hauf.
- Sukces referendum pokazał wszystkim wolontariuszom, że można mieć wpływ na bieg historii. Takie doświadczenie sprawia, że jestem pewna, iż będą oni mieli ochotę nadal działać, by nie tracić wpływu na kształt najnowszej historii - mówi Róża Thun, szefowa Polskiej Fundacji im. Roberta Schumana. - W ludziach, którzy razem z nami pracowali, pozostaną zdolności organizacyjne, a także umiejętność dyskutowania z nieznajomymi i występowania przed publicznością - dodaje Thun.
Dwa dni po wygranym referendum część wolontariuszy zgłosiła się do Thun z propozycją wyjazdu do Czech, by tam pomagać w kampanii referendalnej (głosowanie odbyło się tydzień po polskim). Ambasador Czech ostudził jednak ich zapał. Okazało się, że w Czechach nie ma organizacji, które uczestniczyłyby w kampanii tak jak fundacja Schumana w Polsce. Większość wolontariuszy biorących udział
w kampanii referendalnej potraktowała to wydarzenie jako doping do kolejnych akcji. Beata Mierzwa zaangażowała się we współpracę Kolbuszowej z miejscowością Abensen w Dolnej Saksonii. W przyszłości zamierza wystartować w wyborach samorządowych. - Teraz już wiem, że będę pracować dla wspólnego dobra, niezależnie od tego, czy będzie to działalność publiczna w samorządzie, polityce czy gdziekolwiek, gdzie trzeba pomagać - mówi Izabella Milewska. - Zgromadziłam kapitał założycielski do przyszłej działalności publicznej. Poznałam właściwych ludzi, zyskałam pewność siebie, nauczyłam się organizacji - dodaje Małgorzata Figwer. - Myślę o zaangażowaniu się w misję humanitarną w Czeczenii. Poza tym działalność w organizacji pozarządowej to też działalność polityczna. Jeśli miałbym poważnie myśleć
o zawodzie polityka, muszę mieć doświadczenie. Nie chcę zdobywać go dopiero
w parlamencie, bo to nie szkółka polityki - uważa Radek Ciszewski. Z kolei Rafał Rowiński widzi dla siebie przyszłość w instytucjach europejskich.
Wolontariusze z fundacji Schumana i innych organizacji, którzy przygotowywali referendum, wniosą nową jakość do polskiej, a potem europejskiej polityki. Za kilkanaście lat wielu z nich będzie w polskim i europejskim parlamencie, będą zarządzać Polską i Europą. Pierwszy sprawdzian z tego zarządzania mają już za sobą.



Marek Ziółkowski
socjolog z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
Zaangażowanie wielu młodych ludzi w kampanię referendalną wynikało z tego, że to wydarzenie było dla nich pierwszym tak dużym doświadczeniem społecznym. Oni nie pamiętają przełomowego roku 1989, nie uczestniczyli w tworzeniu nowej polskiej rzeczywistości. Przez czternaście lat demokracji nie mieli szansy przeżycia czegoś wspólnego, pokoleniowego. Dopiero referendum w sprawie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej było wydarzeniem na tyle wyrazistym, że w jakiś sposób zjednoczyło pokolenie, któremu zarzuca się cynizm i obojętność. Nie wydaje mi się jednak, aby to czynne uczestnictwo w kampanii referendalanej przełożyło się w przyszłości na aktywność polityczną. Może natomiast procentować w dostosowywaniu się młodych do środowiska społecznego, w nawiązywaniu kontaktów z Zachodem, w szukaniu pracy. Nieco inaczej będzie wyglądała sytuacja młodych eurosceptyków. Oni za cel postawią sobie walkę o interes Polski na forum europejskim. Będą patrzeć władzy na ręce i zabiegać o to, by jak najlepiej gospodarowała unijnymi funduszami.

Jarosław Ciepliński
34 lata, dyrektor liceum w Starachowicach
Kieruje stowarzyszeniem Demokracja i Rozwój, które m.in. organizuje szkolenia europejskie dla nauczycieli. Przed referendum zorganizował dla uczniów konkurs na list, w którym mieli opisać, dlaczego rodzice powinni głosować na "tak". Zwycięska praca została opublikowana w formie ulotki i dostarczona wszystkim mieszkańcom powiatu. W Starachowicach, m.in. dzięki staraniom Cieplińskiego, zorganizowano debatę na temat "Polskie szanse i obawy w UE" oraz tzw. ogródek europejski, w którym młodzież prezentowała kraje piętnastki.

Katarzyna Groszek
17 lat, uczennica LO im. Władysława IV w Warszawie
Od czterech lat jest wolontariuszką w Polskiej Fundacji im. Roberta Schumana. Od kwietnia aktywnie działała w ramach Inicjatywy Obywatelskiej Tak w Referendum. Brała udział w seminariach, rozdawała ulotki, kserowała materiały, przepisywała je, odbierała telefony. Po ukończeniu 18 lat chciałaby wyjechać za granicę do pracy jako wolontariuszka. Najlepiej do Francji.

Rafał Kunaszyk
35 lat, szef organizacji pozarządowej
Małopolskie Forum Edukacji Europejskiej w Krakowie. Jest też trenerem programu Phare 2002 na Podkarpaciu, autorem materiałów edukacyjnych oraz współpracownikiem Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli. Podczas kampanii referendalnej organizował spotkania w terenie, zajmował się szkoleniami młodzieżówek partyjnych PO i Unii Pracy, współorganizował Europejskie Noce i Dnie w Krakowie, konkurs na najbardziej europejskie lokale w Krakowie oraz happening "'Tak' w referendum".

Grzegorz Świetlik
46 lat, nauczyciel historii i wiedzy o społeczeństwie w Ujeździe (powiat Tomaszów Mazowiecki)
Współorganizował w swojej gminie prareferendum i wielki piknik europejski. Przed referendum Grzegorz Świetlik spotkał się z dwoma tysiącami mieszkańców gminy. Ujazd osiągnął w referendum trzeci wynik w powiecie: po Tomaszowie Mazowieckim i gminie Inowłódź.

Więcej możesz przeczytać w 25/2003 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 25/2003 (1073)

  • Na stronie - Koza nostra22 cze 2003, 1:00Kozy do polityki wprowadzono w Polsce dość dawno.3
  • Peryskop22 cze 2003, 1:00Pytania do Millera Wiesław Walendziak PiS Czy szef rządu wie, że jest jedynym premierem w Europie, któremu udało się jednego dnia przyjąć założenia do budżetu, a następnego dnia je zdezawuować? Zyta Gilowska PO Czy w ramach wyciągania...8
  • Dossier22 cze 2003, 1:00 Aleksander KWAŚNIEWSKI prezydent RP "Doceniam i wiem, jak wiele zawdzięczamy prezydentowi Wałęsie, jeśli chodzi o naszą drogę do UE. Swoją rolę ma zapisaną w historii. Chcę też wyrazić szacunek dla postawy, którą wykazywał przed...9
  • Z życia koalicji22 cze 2003, 1:00Strasznie trudno jest być w Europie, jeśli się nie posiadło daru bilokacji. Nie wiadomo bowiem, gdzie i z kim świętować wyniki referendum. To dlatego, że w związku z szalejącą sympatią między premierem i prezydentem obaj panowie urządzili...10
  • Z życia opozycji22 cze 2003, 1:00Dzień po słynnym referendum zaproszono Lecha Kaczyńskiego do TVN 24. Najpierw jednak widzowie obejrzeli radość prezydenta Kwaśniewskiego i innych polityków SLD. Po zakończonym materiale Justyna Pochanke zwróciła uwagę, że jej gość ma...11
  • M&M22 cze 2003, 1:00EPITAFIUM DLA GENIUSZA FINANSÓW12
  • Playback22 cze 2003, 1:0012
  • Parlamentarzyści jak drużyna Janasa22 cze 2003, 1:00Reprezentacja parlamentarna w piłce nożnej przegrała 1:6 z drużyną polityków węgierskich. Co prawda Polacy strzelili dwa gole, ale jeden okazał się samobójczym strzałem Mirosława Drzewieckiego, posła PO.12
  • Fotoplastykon22 cze 2003, 1:0014
  • Poczta22 cze 2003, 1:00Listy czytelników16
  • Kadry22 cze 2003, 1:0017
  • Sojusz Lewicy Dryfującej22 cze 2003, 1:00Czym zakończą się rządy Millera i jego ekipy?18
  • Ostatnia nadzieja czerwonych22 cze 2003, 1:00Hausner tak jak Kołodko wierzy, że można ręcznie sterować wydatkami obywateli20
  • Budżet bzdur22 cze 2003, 1:00Po Kołodce pozostała megadziura w budżecie - taka, jaka pochłonęła rząd Buzka22
  • Prawdziwi Polacy22 cze 2003, 1:00W referendum głosowaliśmy wedle podziałów zaborowych24
  • Pospolite euroruszenie22 cze 2003, 1:00O tym jak wolontariusze wprowadzali Polskę do Unii Europejskiej.28
  • Gangrena w Lublinie22 cze 2003, 1:00Lubelscy prokuratorzy i policjanci pomagali gangsterom i tuszowali przestępstwa32
  • Cafe Wprost22 cze 2003, 1:00Spotkanie z Markiem Belką, szefem Międzynarodowego Zespołu Koordynacyjnego w Iraku36
  • Nałęcz - Kadencja22 cze 2003, 1:00Mandat obecnego układu rządzącego wygasł niemal do cna37
  • Poczta22 cze 2003, 1:00Listy od czytelników37
  • Giełda i wektory22 cze 2003, 1:00Hossa Świat Powrót stachanowców Białoruski rząd postanowił wypłacić premie ubiegłorocznym przodownikom pracy. Na ten cel Rada Ministrów Białorusi wydzieliła z budżetu państwa prawie 60 mln rubli, czyli równowartość 30...38
  • Letnia giełda pracy22 cze 2003, 1:00Ponad pół miliona sezonowych miejsc pracy czeka w kraju40
  • Hipermarket Europa22 cze 2003, 1:00Gdzie się wybrać na tańsze zagraniczne zakupy po 1 maja 2004 roku46
  • Hybryda polska22 cze 2003, 1:00Zdecydowane osłabienie tempa wzrostu PKB, wysoka stopa bezrobocia, zły stan finansów publicznych i brak postępów strukturalnych - to skutki zejścia na "trzecią drogę" ustrojową, zapoczątkowane tzw. wojną na górze w...50
  • Balcerowicz wprost22 cze 2003, 1:00Sukces Litwy to zdecydowane zaostrzenie dyscypliny budżetowej i płacowej połączone z reformami gospodarki52
  • Supersam22 cze 2003, 1:00Rozmowa z Juanem Carlosem Ferrero, zwycięzcą tegorocznego turnieju Rolanda Garrosa Ktoś nade mną czuwa Cezary Gurjew: Podobno zagrasz w Polsce na lipcowym turnieju Idea Prokom Open w Sopocie. Juan Carlos Ferrero: Chcę przyjechać, dobrze zagrać i...54
  • Narzeczona z e-maila22 cze 2003, 1:00Pół miliona erotycznych schadzek odbywa się codziennie w Internecie58
  • Pani domu22 cze 2003, 1:00Najsławniejszej Polce w Ameryce, miliarderce Marcie Stewart, grozi więzienie62
  • Blokada głowy22 cze 2003, 1:00Tylko 13 proc. aut w Europie ma automatyczne skrzynie biegów, w USA - 90 proc.64
  • Makłowicz do Bikonta, Bikont do Makłowicza22 cze 2003, 1:00Byłem już zmęczony. Zmęczony i wściekły. Przedreferendalne enuncjacje wszech-Polaków, telefoniczne liściki pana Halbera, skandalicznie wysokie ceny koktajlu caipirinha w krakowskich barach, obecność pań Beger i Błochowiak w najważniejszych...66
  • Druga płeć - Prawda z pamięci22 cze 2003, 1:00W "Living History" jedni będą szukali potwierdzenia nieprzychylnych Hillary Clinton opinii, a drudzy dowodów na to, że przerosła męża68
  • Mur z trupów22 cze 2003, 1:00Powstanie berlińskie w 1953 r. zostało sprowokowane przez władze NRD i Kreml70
  • Know-how22 cze 2003, 1:00Choroba, nie przemoc Rzadka choroba krwi, zwana hemophagocytic lymphohistiocytosis (HLH), może wywołać objawy podobne do syndromów zespołu dziecka maltretowanego. Kiedy dwunastodniowy syn Christiny Nguyen-Phuoc przestał jeść i miał...73
  • Przedszkole rencistów22 cze 2003, 1:00Żelazne płuca, w które wkładano zdeformowane ciała dzieci chorych na polio (porażenie dziecięce), można dziś znaleźć wyłącznie w muzeum.74
  • Bogowie z laboratoriów22 cze 2003, 1:00Biolodzy już dawno wypuścili dżina z butelki. Klasyczne reguły rządzące światem ożywionym przestały obowiązywać. Możliwe stają się coraz bardziej zaskakujące modyfikacje żywych organizmów. Niedawno stworzono chimerę - embrion mający część genów...78
  • Człowiek z energii22 cze 2003, 1:0025 marca 1922 r. w amerykańskim czasopiśmie "Survey" można było przeczytać: "Jest więc coś, co nazywamy energią, co pod postacią ruchu obraca koła maszyn, napędza pociągi, parowce, tramwaje i samoloty; jako światło zmienia noce w dzień, w postaci...80
  • Bez granic22 cze 2003, 1:00Karol bez brody Książę Walii odwiedził w ubiegłym tygodniu największą świątynię sikhów poza ich ojczystym stanem Pendżab w Indiach. Nie musiał w tym celu się udawać w daleką podróż - świątynię otwarto bowiem w Southall, w zachodnim...82
  • Międzynarodowe targi brukselskie22 cze 2003, 1:00Gdy my broniliśmy Boga w europejskiej konstytucji, inni dzielili w UE władzę84
  • Lek na eurosklerozę22 cze 2003, 1:00Unia liberałów kontra unia biurokratów86
  • Atom Saddama22 cze 2003, 1:00"Wprost" dotarł do konstruktorów irackiej bomby atomowej! - Agata Jabłońska z Bagdadu i Londynu.88
  • Pułki Beradara22 cze 2003, 1:00Talibowie są gotowi do letniej inwazji na Afganistan91
  • Ano!22 cze 2003, 1:00Ceny beherovki, rumu i - oczywiście - piwa rzucają się w oczy bardziej niż wzór karty do głosowania.93
  • Elektorat czy obywatele22 cze 2003, 1:00Wyniki referendum dowiodły, że Polacy są zdolni do realizmu i kierują się sugestiami papieża94
  • Menu22 cze 2003, 1:00Świat Tom i Małgorzata Niezrażony chłodnym przyjęciem "Nieba" Tom Tykwer (scenariusz Krzysztofa Kieślowskiego) zamierza teraz zekranizować "Mistrza i Małgorzatę". Niemiecki reżyser w roli diabła Wolanda widzi Johnny'ego Deppa....96
  • Ich sześcioro22 cze 2003, 1:00Zespół Łzy wkrótce zdetronizuje Ich Troje98
  • Globalny amant22 cze 2003, 1:00Mógł mieć każdą kobietę, a prawie pół wieku spędził z ukochaną żoną, będąc jej absolutnie wierny102
  • Kino Tomasza Raczka22 cze 2003, 1:00Recenzje filmów: Wpadka, Statek Miłości103
  • Kulturalna gorączka22 cze 2003, 1:00Dziesięć najciekawszych imprez kulturalnych lipca104
  • Lelouch i leluchy22 cze 2003, 1:00Rozmawiają ZYGMUNT KAŁUŻYŃSKI i TOMASZ RACZEK106
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego22 cze 2003, 1:00Recenzje płyt107
  • Hazardziści22 cze 2003, 1:00Człowiek cały czas żyje emocjami, ale kiedy jednym wystarczy przejście przez ulicę w godzinach szczytu, innym do pełnego szczęścia potrzeba zastawienia włas-nego domu wraz z koleżanką małżonką tylko po to, by zobaczyć, co przeciwnik miał w...108
  • Gra w dziada22 cze 2003, 1:00Są - w mojej prywatnej opinii - dwa zawody stanowczo przeceniane społecznie: disc jockey i trener selekcjoner. Artystyczne posłannictwo didżeja polega na puszczaniu płyt, często zresztą w sposób całkowicie niezgodny z ich przeznaczeniem. Zajęcie...108
  • Organ Ludu22 cze 2003, 1:00TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 25 (38) Rok wyd. 2 WARSZAWA, poniedziałek 16 czerwca 2003 r. Cena + VAT + ZUS + winieta Leszek Miller na fali sukcesu Kolejny sukces I sekretarza Partii i rządu Leszka Millera w tym tygodniu. Najpierw...109
  • Kombi wraca!22 cze 2003, 1:00Chłopaki z Kombi podążyli za demoniczną wokalistką na przedproże rzeźni, a przecież urodzili się, by nieść radość i piękno110
  • 100 najbogatszych Polaków - Królowie biznesu22 cze 2003, 1:00To, co nas obezwładnia, ich hartuje. To, co nas napawa zaufaniem, ich czyni twardymi i bezwzględnymi. Oni nigdy nie spoczną i nigdy nie będą mieli dość" - pisał w latach 30. minionego wieku o najbogatszych Amerykanach Francis Scott Fitzgerald. Ta...244