Eurokraci żyją w sztucznym, socjalistycznym świecie
Spotykają się trzy wieloryby. Pierwszy narzeka, że po połknięciu pijanego Anglika ma potwornego kaca. Drugi mówi, że cierpi jeszcze bardziej, ponieważ połknął Rosjanina. Trzeci mówi: "A ja, od kiedy połknąłem eurokratę, ciągle wypływam na powierzchnię". Ten dowcip musieli wymyślić Belgowie, szczerze nienawidzący kilkudziesięciu tysięcy przybyłych do Brukseli europejskich urzędników. Ci ostatni żyją w specyficznym eurokołchozie rządzącym się własnymi prawami i przeciwieństwem europejskich ideałów.
Więcej możesz przeczytać w 13/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.