Ola Salwa
„Zagubieni w kosmosie”
O tym, że Ziemię czeka niewesoła przyszłość, nie trzeba przekonywać nikogo, kto zna takie pojęcia jak globalne ocieplenie czy wyczerpujące się zasoby naturalne. Aby uniknąć powolnej śmierci wraz z planetą- -matką, ludzkość wysyła w kosmos grupę kolonizatorów, w tym pięcioosobową rodzinę Robinsonów (skłócone małżeństwo, dwie nastoletnie córki i nadwrażliwy chłopiec). Zanim jednak dolecą do raju, czekają ich kłopoty – muszą ewakuować się ze statku, a planeta, na której lądują, jest równie piękna, co niebezpieczna. Robinsonowie budują tymczasowe schronienie, zawierają nowe przyjaźnie, choć nie zawsze wiadomo, na kim mogą w pełni polegać. „Zagubieni w kosmosie” bazują na serialu emitowanym w latach 1965-1968 pod tym samym tytułem. Współczesna wersja skupia się na relacjach rodzinnych, dając też sporo czasu ekranowego każdemu z bohaterów z osobna. Na ekranie nie doszukamy się rażącego nadmiaru technologicznych popisów i efektów specjalnych. I dobrze, bo nic nie starzeje się tak szybko, jak właśnie one.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.