Był 1 kwietnia 2008 r. W Gdańsku trwała dyskusja na temat przyszłości Kościoła. – Wiem, kto zostanie następcą metropolity gdańskiego abp. Tadeusza Gocłowskiego. To biskup warszawsko--praski Sławoj Leszek Głódź! – wypalił nagle dziennikarz TVN 24 Jacek Pałasiński. – Przeżywamy taki moment, kiedy świecki człowiek musi stanąć po stronie przyzwoitości, a przeciwko Kościołowi – dodał. Abp Gocłowski milczał. Zgromadzeni bili brawo. Nie było to ostatnie publiczne wystąpienie przeciw spodziewanej nominacji. Protestowali też Lech Wałęsa, pisarz Paweł Huelle i były opozycjonista, a w wolnej Polsce minister Aleksander Hall.
Więcej możesz przeczytać w 16/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.