Grzegorz Schetyna
(ur. 18 lutego 1963 r.), minister spraw wewnętrznych i administracji oraz wicepremier w rządzie Donalda Tuska. W latach 80. działacz Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Był właścicielem koszykarskiego klubu Śląsk Wrocław. Z wykształcenia historyk.
„Spieszył się na spotkanie, to go usprawiedliwia, bo to było spotkanie PO" [o rajdzie marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego ulicami Warszawy z prędkością ponad 140 km/h] – stwierdził Grzegorz Schetyna w wywiadzie telewizyjnym 16 grudnia 2008 r.
1. Rozpoznanie
Bronisław Komorowski przyznał się publicznie do błędu, choć o złamanie przepisów oskarżył kierowcę służbowego BMW. Wicepremier Schetyna próbował zbagatelizować sprawę i usprawiedliwić partyjnego kolegę w nieco dziecinny sposób, tłumacząc nadmierną prędkość pośpiechem (jak większość kierowców zatrzymanych przez policję za przekroczenie prędkości).
2. Diagnoza
Wypowiedź wicepremiera może być przykładem rozchwiania norm moralnych. Jako minister spraw wewnętrznych i szef BOR (kierowca i ochrona marszałka) powinien potępić naruszenie przepisów drogowych. Ale jako kolega Komorowskiego broni go i bagatelizuje całe wydarzenie. Próbuje incydent obrócić w żart i podkreśla swój ironiczny dystans. Jak w tym kontekście brzmi jego niedawne potępienie Jacka Kurskiego, który przyłączył się do konwoju CBA? Znowu schemat: swoi dobrzy, obcy „be". Podsumujmy: manipulacja faktami z arogancją władzy w tle.
Wykrywacz obsługiwał Jerzy Matusiak
(ur. 18 lutego 1963 r.), minister spraw wewnętrznych i administracji oraz wicepremier w rządzie Donalda Tuska. W latach 80. działacz Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Był właścicielem koszykarskiego klubu Śląsk Wrocław. Z wykształcenia historyk.
„Spieszył się na spotkanie, to go usprawiedliwia, bo to było spotkanie PO" [o rajdzie marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego ulicami Warszawy z prędkością ponad 140 km/h] – stwierdził Grzegorz Schetyna w wywiadzie telewizyjnym 16 grudnia 2008 r.
1. Rozpoznanie
Bronisław Komorowski przyznał się publicznie do błędu, choć o złamanie przepisów oskarżył kierowcę służbowego BMW. Wicepremier Schetyna próbował zbagatelizować sprawę i usprawiedliwić partyjnego kolegę w nieco dziecinny sposób, tłumacząc nadmierną prędkość pośpiechem (jak większość kierowców zatrzymanych przez policję za przekroczenie prędkości).
2. Diagnoza
Wypowiedź wicepremiera może być przykładem rozchwiania norm moralnych. Jako minister spraw wewnętrznych i szef BOR (kierowca i ochrona marszałka) powinien potępić naruszenie przepisów drogowych. Ale jako kolega Komorowskiego broni go i bagatelizuje całe wydarzenie. Próbuje incydent obrócić w żart i podkreśla swój ironiczny dystans. Jak w tym kontekście brzmi jego niedawne potępienie Jacka Kurskiego, który przyłączył się do konwoju CBA? Znowu schemat: swoi dobrzy, obcy „be". Podsumujmy: manipulacja faktami z arogancją władzy w tle.
Wykrywacz obsługiwał Jerzy Matusiak
Więcej możesz przeczytać w 1/2/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.