Jeszcze wczoraj wyszydzana przez rodzime kabarety „krępa i mało urodziwa” kobieta ze wschodu Niemiec dziś bije rekordy popularności – w RFN zdystansowała nawet papieża Benedykta XVI. Zyskała także sympatię Francuzów, Włochów i Hiszpanów. Czy kanclerz Angela Merkel zdoła zdyskontować zdobyte uznanie w wyborach, które odbędą się w Niemczech już za kilka miesięcy? Na razie nic nie wskazuje na to, żeby miała przegrać.
Wśród kolegów z CDU Angela Merkel uchodziła za szarą mysz. Jej dotychczasowy życiorys de facto nie był szary, lecz czerwony. Urodziła się w Hamburgu, ale dzieciństwo, młodość i część dorosłego życia spędziła w NRD. Jej rodzice, Horst i Herling Kasnerowie (pastor i nauczycielka), przeprowadzili się tam kilka tygodni po narodzinach córki w 1954 r. Angela należała do Organizacji Pionierów im. Ernsta Thälmanna, a później do komunistycznej młodzieżówki FDJ. Była aktywistką tej organizacji również podczas studiów na Uniwersytecie Karola Marksa w Lipsku, pełniąc funkcję sekretarza agitacji i propagandy.
Więcej możesz przeczytać w 1/2/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.