Blogi to dla celebrytów coraz częściej jedyny sposób na podtrzymanie spadającego zainteresowania ich osobami. Skuteczniejszy niż nowa płyta czy film. Dlatego do kończącego się właśnie konkursu Onetu na blog roku powinna dołączyć nowa kategoria: reanimacja kariery.
Michał Wiśniewski niby to mimochodem poinformował na blogu o wielkości swojego przyrodzenia („tylko 26 cm"). Efekt? Szum większy niż wokół płyty Ich Troje wydanej pod koniec grudnia 2008 r. Album „8 obcy pasażer” poniósł spektakularną klęskę (debiut na 42. miejscu sprzedaży), za to blog już po raz kolejny gwarantuje Wiśniewskiemu poczesne miejsce w mediach. Od dwóch lat jest zresztą podstawowym narzędziem promocji gwiazdora. Trzeba jednak przyznać, że przynajmniej tu artysta stara się zapewniać odbiorcom rozrywkę. Oskarża Dodę o branie narkotyków, ujawnia zarobki Kuby Wojewódzkiego, plotkuje o Wojciechu Młynarskim („nasłuchałem się w branży tyle na jego temat, jakim jest ch…, złym ojcem, pijakiem itp. itd., że aż wzbudził mój największy szacunek”), przepowiada przyszłość Piotra Rubika (muzyk faktycznie zerwał współpracę ze swoją – a wcześniej Wiśniewskiego – menedżerką), informuje nawet o stanie napletka swojego syna.
Więcej możesz przeczytać w 7/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.