Rozmowa z Jolantą Szczypińską, posłanką PiS
WPROST: Jak pani zareagowała na wiadomość, że ma raka?
JOLANTA SZCZYPIŃSKA: Był rok 2000, gdy dowiedziałam się, że jestem chora na nowotwór. Spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba. Byłam wówczas osobą bardzo aktywną, intensywnie pracowałam jako pielęgniarka, miałam mnóstwo planów i marzeń.
Czy były jakieś znaki ostrzegawcze?
W 1999 roku zaczęłam się źle czuć, a w dodatku towarzyszyło temu jakieś niedobre przeczucie. Otrzymałam skierowanie na szczegółowe badania do szpitala, ale niestety lekarka zbagatelizowała moje dolegliwości. Nie zrobiła szczegółowego badania i odesłała mnie do domu bez żadnych zaleceń. Po roku czułam się coraz gorzej. Ponownie poszłam do lekarza, z wykonaną już cytologią. Lekarka co prawda powiedziała, że potrzebna jest jeszcze biopsja, jednak widziałam po jej spojrzeniu, że chyba jest bardzo niedobrze. I znowu ten sam szpital i kolejne badania. Tym razem trafiłam na zupełnie innego lekarza, wykonał badanie, które powinno być zrobione rok wcześniej. I wyszło czarno na białym, że mam nowotwór szyjki macicy.
JOLANTA SZCZYPIŃSKA: Był rok 2000, gdy dowiedziałam się, że jestem chora na nowotwór. Spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba. Byłam wówczas osobą bardzo aktywną, intensywnie pracowałam jako pielęgniarka, miałam mnóstwo planów i marzeń.
Czy były jakieś znaki ostrzegawcze?
W 1999 roku zaczęłam się źle czuć, a w dodatku towarzyszyło temu jakieś niedobre przeczucie. Otrzymałam skierowanie na szczegółowe badania do szpitala, ale niestety lekarka zbagatelizowała moje dolegliwości. Nie zrobiła szczegółowego badania i odesłała mnie do domu bez żadnych zaleceń. Po roku czułam się coraz gorzej. Ponownie poszłam do lekarza, z wykonaną już cytologią. Lekarka co prawda powiedziała, że potrzebna jest jeszcze biopsja, jednak widziałam po jej spojrzeniu, że chyba jest bardzo niedobrze. I znowu ten sam szpital i kolejne badania. Tym razem trafiłam na zupełnie innego lekarza, wykonał badanie, które powinno być zrobione rok wcześniej. I wyszło czarno na białym, że mam nowotwór szyjki macicy.
Więcej możesz przeczytać w 15/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.