Dopiero teraz stare hasło reklamowe Netii o lepszej perspektywie nabiera sensu. Operator zaczyna przynosić zyski, myśli o przejęciach konkurencji i uruchomieniu telewizji. Tym samym może się stać jedynym realnym zagrożeniem dla Telekomunikacji Polskiej.
Prezes Netii Mirosław Godlewski pytany o największy komplement, który ostatnio usłyszał, odpowiada, że padł z ust dziennikarza: „Podszedł do mnie po spotkaniu podsumowującym wyniki spółki za III kwartał 2009 r. i powiedział, że była to kolejna nudna konferencja prasowa". A to jego zdaniem oznacza, że w Netii powróciła normalność i dziennikarze powinni szukać sensacji gdzie indziej.
Więcej możesz przeczytać w 52/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.