Świat
Płyta
Film
Książka / wystawa
Kraj
- Pożegnanie giganta
"Muzyka nie jest niczym osobnym. Jest we mnie. Musielibyście ją usunąć chirurgicznie" - powiedział kiedyś Ray Charles. 73-letni ojciec muzyki soul zmarł w swoim domu w Beverly Hills. Jako dziecko stracił wzrok. Długo żył w skrajnej biedzie, imał się przypadkowych zajęć. Jednak prawdziwy talent nie mógł długo pozostać w ukryciu. Po pierwszych nagraniach w 1959 r. zasłynął jako wybitny instrumentalista, potem jako szef big-bandów i aranżer. Dzięki kontraktowi z ABC Record zyskał twórczą i finansową niezależność. Unieśmiertelniły go takie przeboje, jak "Georgia on My Mind" i "I can't Stop Loving You". Młodzi słuchacze, nawet jeśli nie kojarzą nazwiska, świetnie znają styl Raya Charlesa, bo jest on kontynuowany przez setki naśladowców.
Płyta
- Lenny Samosia
"Dokąd biegniemy?" - pyta Lenny Kravitz w tytule singla swej najnowszej płyty "Baptism". Artysta, który 26 czerwca zagra koncert w Warszawie, przeżył ostatnio duchową i religijną przemianę i daje temu wyraz w tekstach swych piosenek. Nie przestał jednak być bohaterem plotkarskich rubryk towarzyskich - nadal u jego boku pojawiają się najpiękniejsze kobiety świata. Również muzyka pozostała wyrazista i rockandrollowa jak dawniej. Kravitz, uważając, że najlepiej współpracuje mu się z samym sobą, na płytę "Baptism" nagrał sam prawie wszystkie instrumenty. Ciekawe, jak sobie poradzi na żywo?
Film
- Na południe od Rio Grande
Akcje filmowców Latynosów idą w górę. Alfonso Cuarón nakręcił trzecią część "Harry'ego Pottera", a "21 gramów" Alejandra Gonzálesa Ińárritu zgarnęło cztery nagrody w Wenecji. Z kolei "Miasto Boga" Fernando Meirellesa wygrało festiwal Camerimage. Co warta jest twórczość ich mniej znanych, lecz ponoć równie utalentowanych ziomków, będzie się mogła przekonać publiczność 5. Festiwalu Filmów Latynoamerykańskich (Warszawa, 17-27 czerwca). Już same tytuły brzmią obiecująco: "Święta lubieżnica", "Czarodziejskie rękawiczki", "Na dnie morza", "Jak kot z myszką", "Rytmy Brazylii". Imprezie towarzyszą pokazy filmów dokumentalnych, animowanych oraz cykl spotkań ze znawcami Ameryki Łacińskiej.
Książka / wystawa
- Pałac niestraszny
"Nie mogę pójść na Pałac Kultury z powodu, że nie mogę wysoko pracować", "Nie mogę pójść na Pałac Kultury z powodu nerw, chore oczy. Możecie mnie zwolnić, a ja nie pójdę". Tak wykręcali się na piśmie polscy robotnicy od udziału w budowie największej pamiątki stalinizmu nad Wisłą. Jak na ironię, architekt Lew Rudniew, projektując Pałac Stalina, wzorował się na nowojorskim Empire State Building. Te i inne ciekawostki z dziejów tzw. Pekinu można odnaleźć w książeczce Agaty Passent "Pałac wiecznie żywy". Budowla, która stała się obsesją Tadeusza Konwickiego i Stanisława Tyma, wcale nie odstrasza młodych, wręcz przeciwnie. Mury pałacu są tłem dla wystawy plakatów Beaty Konarskiej "Dekalog", która potrwa do 7 lipca. Artystka jest przekonana, że mogą one tylko wzmocnić oddziaływanie jej sztuki.
Kraj
- Wiek niewinności
Najwięcej zdjęć robi się dzieciom - ogłosiła niedawno firma Kodak. Dawniej rolę fotografów odgrywali malarze. Tak powstał niezwykły zapis historii dzieciństwa, strojów, zabawek, będący świadectwem minionych epok. Macierzyństwo, zabawa, edukacja i praca. To wszystko można obejrzeć do 13 września na wystawie "Dziecko w malarstwie od XVI do końca XIX wieku ze zbiorów polskich" w Muzeum Pałacu w Wilanowie. Oprócz królewiczów i księżniczek z obrazów patrzą na nas Janko Muzykant, gęsiarka, mały żebrak, a nawet duch dziewczynki unoszący się nad mogiłą. "Dziecko to nie człowiek" - twierdził Pascal i teraz pewnie smaży się w piekle.
Bestseller Wprost |
---|
DVD - muzyka |
|
Bestseller Wprost |
---|
Książki - historia najnowsza |
|
Więcej możesz przeczytać w 25/2004 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.