Leżak - pijana dziewczyna poderwana na plaży W czas kanikuły prezentujemy Szanownym Czytelnikom przewodnik nawiązujący nazwą (WSS) do sieci sklepów spożywczych z epoki, gdy towary były bardziej zgniłe niż dziś fotograficzne hobby słynnych psychologów dziecięcych. Korzystanie z niniejszego słownika ułatwi przebrnięcie przez znoje letniego wypoczynku.
Bieszczady - piękne, dzikie, leśne tereny zamieszkane przez nadużywające alkoholu niedźwiedzie i punkowy zespół KSU. Kraina ucieczek dezerterów z wojska i intelektualistów z Warszawy.
Bilet na Gubałówkę - trzecia rzecz po wódce i oscypku, jaką kupuje turysta, który pierwszy raz przyjeżdża do Zakopanego, a łazić mu się nie chce.
Ciupaga - miła pamiątka z polskich Tatr. Zwykle można ją dostać na Krupówkach, ale częściej na dyskotece, i to od razu w plecy.
Darmowe drinki - rozrywka, którą kuszą starsi panowie w letnich dyskotekach. Zwykle świetnie się zaczyna, tylko na drugi dzień boli tyłek.
Giewont - w dawnych czasach nazwa podłej marki papierosów typu śmierdziele. Na lotniskach w USA polskie giewonty często brano za lekkie narkotyki. Także nazwa szczytu górującego nad panoramą Zakopanego. Kształt Giewontu przypomina profil śpiącego rycerza, który wypalił paczkę giewontów i zemdlał.
Glony - jedna z atrakcji sopockich i gdańskich plaż. Dzięki nim Zatoka Gdańska rozkwita, a w Trójmieście jest bardziej zielono.
Informacja PKP - coś dla miłośników czarnego humoru. Bardzo zabawny program kabaretowy w odcinkach, prezentowany jednoosobowo przez telefon lub w okienku na dworcu.
Kurort - wypoczynkowe miasteczko bez hoteli i parkingów, ale za to z opłatą klimatyczną.
Leżak - pijana dziewczyna poderwana na plaży.
Oglądanie telewizji - ulubiona wakacyjna rozrywka zarówno tych, którzy wyjechali na drogie wczasy, jak i tych, którzy zostali w domu.
Okęcie - lotnisko w Warszawie, na które wszyscy narzekają. Okęcie ma w sobie jednak coś ekstra, czego nie mają lotniska w Londynie czy Paryżu. Jest tak małe, że ciężko się na nim zgubić.
Opera Leśna - obiekt koncertowy położony w lesie w tzw. Górnym Sopocie. Za Niemca odbywały się tu festiwale wagnerowskie, a za Polski - międzynarodowe festiwale piosenki. To tu gruby Demis Roussos śpiewał z playbacku, a wokalistka Sabrina machała sztucznymi cyckami.
Piasek - zwykle spotykany na plaży, ale częściej w zupie podanej w sezonowym barze. Może się też trafić na estradzie.
Przygoda wakacyjna - coś, co w postaci plam i dziwnych krostek przywozimy do domu.
Rożen czy rożno? - przed laty dyżurny wakacyjny temat gazet. Cały naród spierał się o pisownię budek, w których opiekano kiełbachy. Dzięki autorytetom językowym zwyciężył "rożen". Obecnie rożen poległ pod amerykańskim fast foodem i funkcjonuje już tylko w słowniczkach erotycznych jako określenie trójkąta łóżkowego.
Spływ - może być kajakowy lub imprezowy. Na spływie kajakowym trzeba pracować wiosłem, a na imprezowym - nogami. Na spływie kajakowym musisz zakasać rękawy, a na imprezowym często brać nogi za pas.
Wakacyjna lektura - mandaty straży miejskiej wystawione za parkowanie w miejscach niedozwolonych, ale za to blisko atrakcji turystycznych.
Wybory miss - wakacyjne imprezy plenerowe. Zwykle wybiera się Miss Lata czy Miss Plaży. Niezależnie od tego, kto startuje, i tak zawsze wygrywa dupa sponsora.
Zapiekanka - dawniej podstawowe wyżywienie turystów w nadmorskich kurortach, obecnie określenie mocno czymś wkurzonych polityków z LPR.
Zbieranie bursztynów - dawno temu jedna z atrakcji erotycznych polskich plaż polegająca na schylaniu się w celu pogrzebania palcem w piasku i mimowolnym wypięciu tyłka w kierunku nie znanych osób, często kończąca się zawarciem nowych znajomości. Legenda głosi, że tak powstał zespół Dody Elektrody.
Bilet na Gubałówkę - trzecia rzecz po wódce i oscypku, jaką kupuje turysta, który pierwszy raz przyjeżdża do Zakopanego, a łazić mu się nie chce.
Ciupaga - miła pamiątka z polskich Tatr. Zwykle można ją dostać na Krupówkach, ale częściej na dyskotece, i to od razu w plecy.
Darmowe drinki - rozrywka, którą kuszą starsi panowie w letnich dyskotekach. Zwykle świetnie się zaczyna, tylko na drugi dzień boli tyłek.
Giewont - w dawnych czasach nazwa podłej marki papierosów typu śmierdziele. Na lotniskach w USA polskie giewonty często brano za lekkie narkotyki. Także nazwa szczytu górującego nad panoramą Zakopanego. Kształt Giewontu przypomina profil śpiącego rycerza, który wypalił paczkę giewontów i zemdlał.
Glony - jedna z atrakcji sopockich i gdańskich plaż. Dzięki nim Zatoka Gdańska rozkwita, a w Trójmieście jest bardziej zielono.
Informacja PKP - coś dla miłośników czarnego humoru. Bardzo zabawny program kabaretowy w odcinkach, prezentowany jednoosobowo przez telefon lub w okienku na dworcu.
Kurort - wypoczynkowe miasteczko bez hoteli i parkingów, ale za to z opłatą klimatyczną.
Leżak - pijana dziewczyna poderwana na plaży.
Oglądanie telewizji - ulubiona wakacyjna rozrywka zarówno tych, którzy wyjechali na drogie wczasy, jak i tych, którzy zostali w domu.
Okęcie - lotnisko w Warszawie, na które wszyscy narzekają. Okęcie ma w sobie jednak coś ekstra, czego nie mają lotniska w Londynie czy Paryżu. Jest tak małe, że ciężko się na nim zgubić.
Opera Leśna - obiekt koncertowy położony w lesie w tzw. Górnym Sopocie. Za Niemca odbywały się tu festiwale wagnerowskie, a za Polski - międzynarodowe festiwale piosenki. To tu gruby Demis Roussos śpiewał z playbacku, a wokalistka Sabrina machała sztucznymi cyckami.
Piasek - zwykle spotykany na plaży, ale częściej w zupie podanej w sezonowym barze. Może się też trafić na estradzie.
Przygoda wakacyjna - coś, co w postaci plam i dziwnych krostek przywozimy do domu.
Rożen czy rożno? - przed laty dyżurny wakacyjny temat gazet. Cały naród spierał się o pisownię budek, w których opiekano kiełbachy. Dzięki autorytetom językowym zwyciężył "rożen". Obecnie rożen poległ pod amerykańskim fast foodem i funkcjonuje już tylko w słowniczkach erotycznych jako określenie trójkąta łóżkowego.
Spływ - może być kajakowy lub imprezowy. Na spływie kajakowym trzeba pracować wiosłem, a na imprezowym - nogami. Na spływie kajakowym musisz zakasać rękawy, a na imprezowym często brać nogi za pas.
Wakacyjna lektura - mandaty straży miejskiej wystawione za parkowanie w miejscach niedozwolonych, ale za to blisko atrakcji turystycznych.
Wybory miss - wakacyjne imprezy plenerowe. Zwykle wybiera się Miss Lata czy Miss Plaży. Niezależnie od tego, kto startuje, i tak zawsze wygrywa dupa sponsora.
Zapiekanka - dawniej podstawowe wyżywienie turystów w nadmorskich kurortach, obecnie określenie mocno czymś wkurzonych polityków z LPR.
Zbieranie bursztynów - dawno temu jedna z atrakcji erotycznych polskich plaż polegająca na schylaniu się w celu pogrzebania palcem w piasku i mimowolnym wypięciu tyłka w kierunku nie znanych osób, często kończąca się zawarciem nowych znajomości. Legenda głosi, że tak powstał zespół Dody Elektrody.
Więcej możesz przeczytać w 28/2004 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.