POMIESZANIE ZMYSŁÓW
Bardzo dziękuję za artykuł poświęcony synestezji ("Pomieszanie zmysłów", nr 15). Cieszę się, że nauka zdefiniowała to, co było ulotne i nie nazwane. Ja też jestem osobą obdarzoną synestezją. Odkąd pamiętam, widziałam "w kolorach" wszystkie dni tygodnia i pomimo upływu lat ich barwa nigdy się nie zmieniła. Są bardzo wyraziste. Podobnie jest z nazwami miesięcy, ale ich barwy nie są już tak jednoznaczne. Potrafiłabym je raczej wskazać na palecie, niż nazwać. Może to śmiesznie zabrzmi, ale widzę czas w kolorach. Nie wiem, czy to zjawisko pomaga mi funkcjonować w życiu, czy też nie. Z pewnością jestem osobą, która myśli obrazami.
BARBARA MUNK
Kraków
Bardzo dziękuję za artykuł poświęcony synestezji ("Pomieszanie zmysłów", nr 15). Cieszę się, że nauka zdefiniowała to, co było ulotne i nie nazwane. Ja też jestem osobą obdarzoną synestezją. Odkąd pamiętam, widziałam "w kolorach" wszystkie dni tygodnia i pomimo upływu lat ich barwa nigdy się nie zmieniła. Są bardzo wyraziste. Podobnie jest z nazwami miesięcy, ale ich barwy nie są już tak jednoznaczne. Potrafiłabym je raczej wskazać na palecie, niż nazwać. Może to śmiesznie zabrzmi, ale widzę czas w kolorach. Nie wiem, czy to zjawisko pomaga mi funkcjonować w życiu, czy też nie. Z pewnością jestem osobą, która myśli obrazami.
BARBARA MUNK
Kraków
Więcej możesz przeczytać w 17/2005 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.