Polityka
Pierwszy raz w historii swej prezydentury Lech Kaczyński odwiedził siedzibę konkretnego resortu. Celem tej wizyty było MSZ, a okazją imieniny Anny Fotygi. – Widok prezydenta z kwiatami totalnie zaskoczył panią minister, tym bardziej że chwilę po nim z bukietem do jej gabinetu wparował premier. Akcja była tak zsynchronizowana, że chyba obaj nawet minęli się w korytarzu – mówi „Wprost" osoba z otoczenia prezydenta. Anna Fotyga nie ukrywa, że ma słabość do kwiatów. Gdy w maju 2007 r. media napisały, że szefowa polskiej dyplomacji nie przyjęła bukietu od ministra spraw zagranicznych Rosji, pani minister gwałtownie zaprotestowała. – Do mnie żaden bukiet nie dotarł. Przyznam, że bardzo lubię kwiaty i na pewno bym ich nie odrzuciła – wyznała w wywiadzie dla „Wprost".
O szczególnym stosunku, jakim bracia Kaczyńscy darzą w polityce kobiety, czytaj w artykule „Matriarchat IV RP", s. 30.
O szczególnym stosunku, jakim bracia Kaczyńscy darzą w polityce kobiety, czytaj w artykule „Matriarchat IV RP", s. 30.
Więcej możesz przeczytać w 32/33/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.