Pytania niepolityczne
Rozmowa z Janem Rzymełką, posłem PO
Jest pan twardy jak skała? Tak. Od 40 lat mam do czynienia ze skałami. Hobbystycznie i zawodowo.
To chyba widać na pierwszy rzut oka. Mowa o moich krawatach? Od płóciennych wolę kamienne. Nazywają się bolo. To tradycja północnoamerykańska. Kamień w krawacie powinien pochodzić z miejsca, gdzie człowiek się urodził.
Pan jest Ślązakiem. Bolo nie powinno być z węgla? Węgiel brudzi. Noszę więc śląskie agaty i nefryty. Te minerały spełniają funkcję estetyczną, ale i leczą z wielu chorób. Ściągają złe duchy.
Próbował pan zainteresować takimi krawatami kolegów z sejmowych ław? Sami się zaczęli interesować. Wszystko dzięki żonie Davida Beckhama, która zaczęła się pokazywać w biżuterii z oprawionym w srebro krzemieniem pasiastym. To nasz narodowy kamień, bliski krewny agatu. Zestaw takiej biżuterii zamówiła już królowa brytyjska, słynne modelki noszą nawet stringi z cienkich płytek z tego kamienia.
Posłowie też? Stringi? Raczej nie, bo do tego potrzeba bardzo wielu drobnych sztuk. Ale ostatnio wielu kolegów i koleżanek w Sejmie prosi mnie, bym im załatwił krzemień pasiasty z najwyższej półki.
To chyba nietrudne, skoro krzemień jest, obok bursztynu, naszą narodową ozdobą. Niestety, w Polsce nie ma masowego rynku kamieni, a szlifierza gemmologa to ze świecą szukać.
Może dzięki nowej modzie zawód się odrodzi? Wypadałoby. Mamy wielkie tradycje. Na Śląsku nawet dachy łupkami okładano.
Jest pan twardy jak skała? Tak. Od 40 lat mam do czynienia ze skałami. Hobbystycznie i zawodowo.
To chyba widać na pierwszy rzut oka. Mowa o moich krawatach? Od płóciennych wolę kamienne. Nazywają się bolo. To tradycja północnoamerykańska. Kamień w krawacie powinien pochodzić z miejsca, gdzie człowiek się urodził.
Pan jest Ślązakiem. Bolo nie powinno być z węgla? Węgiel brudzi. Noszę więc śląskie agaty i nefryty. Te minerały spełniają funkcję estetyczną, ale i leczą z wielu chorób. Ściągają złe duchy.
Próbował pan zainteresować takimi krawatami kolegów z sejmowych ław? Sami się zaczęli interesować. Wszystko dzięki żonie Davida Beckhama, która zaczęła się pokazywać w biżuterii z oprawionym w srebro krzemieniem pasiastym. To nasz narodowy kamień, bliski krewny agatu. Zestaw takiej biżuterii zamówiła już królowa brytyjska, słynne modelki noszą nawet stringi z cienkich płytek z tego kamienia.
Posłowie też? Stringi? Raczej nie, bo do tego potrzeba bardzo wielu drobnych sztuk. Ale ostatnio wielu kolegów i koleżanek w Sejmie prosi mnie, bym im załatwił krzemień pasiasty z najwyższej półki.
To chyba nietrudne, skoro krzemień jest, obok bursztynu, naszą narodową ozdobą. Niestety, w Polsce nie ma masowego rynku kamieni, a szlifierza gemmologa to ze świecą szukać.
Może dzięki nowej modzie zawód się odrodzi? Wypadałoby. Mamy wielkie tradycje. Na Śląsku nawet dachy łupkami okładano.
Więcej możesz przeczytać w 32/33/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.