Gdy kilka dni temu zbankrutowały linie Air Polonia, na internetowym forum rozgorzała dyskusja o przyczynach upadku Pod koniec października pod Lublinem w wypadku zginął Krzysztof, na internetowym forum znany jako Winer. Był jednym z najaktywniejszych uczestników forum Przyroda. Na jego pogrzebie pojawiły się tłumy innych uczestników forum, które było dla nich surogatem demokracji bezpośredniej. Do dziś wielu forumowiczów pomaga dziewczynie Winera, starają się doprowadzić do ukarania sprawcy wypadku, dyskutują o polskim prawie, wymiarze sprawiedliwości. Dr Włodzimierz Głodowski z Uniwersytetu Warszawskiego uważa, że internetowe fora to przyczółki tzw. społeczeństwa skomunikowanego.
Obywatele z forum
Gdy pojawiła się możliwość internetowej komunikacji, wielu psychologów ostrzegało, że zniszczy ona więzi społeczne i umiejętności nawiązywania kontaktów. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie: Internet umacnia społeczne więzi. Z największych polskich forów internetowych korzysta prawie milion osób - wynika z badań firmy Megapanel PBI/Gemius, przeprowadzonych we wrześniu tego roku. Największe fora mogą się pochwalić milionami wpisów. W styczniu na forum portalu Gazeta.pl, które działa od trzech lat, opublikowano 10-milionowy post. Najpotężniejsze amerykańskie forum - imdb (o tematyce filmowej) ma 13 mln wpisów. Według Robina Bradleya Hammana, autora książki "Globalna sieć żyje lokalnie", wykładowcy socjologii na uniwersytecie w Manchesterze, "zamiast McLuhanowskiej globalnej wioski funkcjonują małe enklawy i lokalne społeczności".
Według raportu World Internet Project, typowy uczestnik internetowego forum wcale nie jest samotnym odmieńcem, który spędza większość wolnego czasu w sieci, z dala od spraw realnego świata. Przeciwnie, uczestnik forów jest zazwyczaj bardziej zaangażowany w różnego rodzaju przedsięwzięcia społeczne niż osoby, które z forów w sieci nie korzystają.
Forum wzajemnej pomocy
Internetowe fora stały się zastępczą formą publicznych zgromadzeń. Forumowicze natychmiast reagują na ważne wydarzenia społeczne czy polityczne, potrafią się skrzyknąć na doraźną akcję pomocy. Gdy kilka dni temu zbankrutowały linie lotnicze Air Polonia, na internetowym forum rozgorzała dyskusja o przyczynach upadku. Różni samozwańczy ekonomiści obliczali rentowność przedsięwzięcia, analizowali fachowość zarządu. Dwoje młodych ludzi z Zelowa dzięki internetowemu forum założyło dobrze prosperujący pub - uczestnicy forum nie tylko przygotowali im biznesplan, ale też pomagali uruchomić interes. Kobiety z forum e-Dziecko zarejestrowały fundację Świat dla Dziecka, która zajmuje się organizowaniem pomocy dla dzieci. Z forum e-Dziecko pączkuje już kolejna organizacja. Z kolei kobiety, które poroniły, uruchomiły stronę i forum www.choredziecko-stratadziecka.pl. Kobiety skupione wokół forum chcą walczyć o zmianę przepisów, które mówią, że jeśli płód miał mniej niż 22 tygodnie, szpitale mogą odmówić wydania zwłok, bo traktują je jako szczątki.
Uczestnicy forum Przyroda.pl kilka miesięcy temu badali populację nietoperzy pod Płońskiem. Na początku października forumowicze zorganizowali ekspedycję ratunkową dla bocianów nad jeziorem Oświn. Wycięli chaszcze nad jeziorem, które utrudniały życie bocianom, gęsiom i żurawiom. Nad jeziorem pojawiło się ponad dwadzieścia osób, które wcześniej znały się jedynie na forum.
Kilka lat temu przyszli mieszkańcy osiedla Akacje na warszawskim Tarchominie założyli własną stronę internetową i forum. Na początku chodziło im o to, by wzajemnie się informować o postępie prac na budowie, bo nie wszyscy mogli doglądać robotników. Dziś to forum jednoczy mieszkańców. Za jego pośrednictwem doradzają sobie, ostrzegają się, organizują podwożenie do pracy niezmotoryzowanych. Dzięki wymianie informacji na forum mieszkańcy osiedla wiedzą, w którym sklepie warto robić zakupy, którego murarza nie wynajmować do postawienia ścianki działowej. Na forum pojawiają się posty upominające tych mieszkańców, którzy źle parkują lub słuchają za głośno muzyki.
Forum łamania tabu
Patricia Wallace, autorka książki "Psychologia Internetu", uważa, że za masowe uczestnictwo w forach odpowiada przede wszystkim anonimowość. Jeden ze studentów Wallace opowiadał, że biorąc udział w zajęciach akademickich, rzadko miał odwagę zabrać głos, aktywnie uczestniczył natomiast w wielu forach. Anonimowość, jaką zapewnia forum, sprzyja temu, że poruszane są na nich tematy, o jakich wstydzilibyśmy się rozmawiać w cztery oczy. Forumowicze są szczerzy szczególnie w sprawach seksu. Fora są pełne ekshibicjonistycznych wynurzeń, komentarzy i debat, na przykład o tym, "dlaczego kobiety udają orgazm?", "kto się onanizuje?", "jak zrobić facetowi dobrze?" czy "ile mierzą wasze członki?".
Na podstawie wpisów na forach Witold Świętnicki, reżyser filmu "Golasy", stworzył nowy obraz "Dyskusja". Na film złożyły się rozmowy o seksie na internetowych forach. Świętnicki zebrał ponad tysiąc wpisów. Spora ich część szokuje, na przykład wyznania piętnastolatki, która chce się dowiedzieć, dlaczego nie ma orgazmu i czy jest to wina jej czy młodocianego partnera.
Hyde Park w sieci
Internetowe fora stały się swoistym Hyde Parkiem, gdzie można powiedzieć prawie wszystko. Prawie, bo na największych publicznych forach o tym, co można powiedzieć, decyduje moderator. Przez jakiś czas na portalu Gazeta.pl funkcjonowało Forum Rasy Białej, gdzie pojawiały się głosy apoteozujące faszyzm. Kres istnieniu tego forum położył moderator.
Internetowych forów boją się urzędnicy państwowi, bo często są oni tam krytykowani. Internauci wielokrotnie proponowali, by forum powstało na stronach Ministerstwa Infrastruktury, które jest przez wielu uznawane za wyjątkowo niekompetentne. Dotychczas takie forum nie powstało. Gdy prezydent Zielonej Góry wybrała się do Rumunii ze służbową wizytą, forumowicze oceniali, że ta podróż nie daje miastu żadnych korzyści, a zapłacić za nią będą musieli wszyscy mieszkańcy. Jeden z forumowiczów użył wówczas słów: "Ronowicz, ty kretynko - opamiętaj się". Prezydent miasta złożyła zawiadomienie do prokuratury, a winowajca został ukarany. Są to jednak sprawy marginalne, bo internautom trudno zakneblować usta. Jest zaskakujące, jak szybko Internet stał się miejscem obywatelskiej aktywności, tym cenniejszej, że forumowicze nie muszą się znać czy mieszkać blisko, by zrobić coś dla wspólnego dobra.
Gdy pojawiła się możliwość internetowej komunikacji, wielu psychologów ostrzegało, że zniszczy ona więzi społeczne i umiejętności nawiązywania kontaktów. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie: Internet umacnia społeczne więzi. Z największych polskich forów internetowych korzysta prawie milion osób - wynika z badań firmy Megapanel PBI/Gemius, przeprowadzonych we wrześniu tego roku. Największe fora mogą się pochwalić milionami wpisów. W styczniu na forum portalu Gazeta.pl, które działa od trzech lat, opublikowano 10-milionowy post. Najpotężniejsze amerykańskie forum - imdb (o tematyce filmowej) ma 13 mln wpisów. Według Robina Bradleya Hammana, autora książki "Globalna sieć żyje lokalnie", wykładowcy socjologii na uniwersytecie w Manchesterze, "zamiast McLuhanowskiej globalnej wioski funkcjonują małe enklawy i lokalne społeczności".
Według raportu World Internet Project, typowy uczestnik internetowego forum wcale nie jest samotnym odmieńcem, który spędza większość wolnego czasu w sieci, z dala od spraw realnego świata. Przeciwnie, uczestnik forów jest zazwyczaj bardziej zaangażowany w różnego rodzaju przedsięwzięcia społeczne niż osoby, które z forów w sieci nie korzystają.
Forum wzajemnej pomocy
Internetowe fora stały się zastępczą formą publicznych zgromadzeń. Forumowicze natychmiast reagują na ważne wydarzenia społeczne czy polityczne, potrafią się skrzyknąć na doraźną akcję pomocy. Gdy kilka dni temu zbankrutowały linie lotnicze Air Polonia, na internetowym forum rozgorzała dyskusja o przyczynach upadku. Różni samozwańczy ekonomiści obliczali rentowność przedsięwzięcia, analizowali fachowość zarządu. Dwoje młodych ludzi z Zelowa dzięki internetowemu forum założyło dobrze prosperujący pub - uczestnicy forum nie tylko przygotowali im biznesplan, ale też pomagali uruchomić interes. Kobiety z forum e-Dziecko zarejestrowały fundację Świat dla Dziecka, która zajmuje się organizowaniem pomocy dla dzieci. Z forum e-Dziecko pączkuje już kolejna organizacja. Z kolei kobiety, które poroniły, uruchomiły stronę i forum www.choredziecko-stratadziecka.pl. Kobiety skupione wokół forum chcą walczyć o zmianę przepisów, które mówią, że jeśli płód miał mniej niż 22 tygodnie, szpitale mogą odmówić wydania zwłok, bo traktują je jako szczątki.
Uczestnicy forum Przyroda.pl kilka miesięcy temu badali populację nietoperzy pod Płońskiem. Na początku października forumowicze zorganizowali ekspedycję ratunkową dla bocianów nad jeziorem Oświn. Wycięli chaszcze nad jeziorem, które utrudniały życie bocianom, gęsiom i żurawiom. Nad jeziorem pojawiło się ponad dwadzieścia osób, które wcześniej znały się jedynie na forum.
Kilka lat temu przyszli mieszkańcy osiedla Akacje na warszawskim Tarchominie założyli własną stronę internetową i forum. Na początku chodziło im o to, by wzajemnie się informować o postępie prac na budowie, bo nie wszyscy mogli doglądać robotników. Dziś to forum jednoczy mieszkańców. Za jego pośrednictwem doradzają sobie, ostrzegają się, organizują podwożenie do pracy niezmotoryzowanych. Dzięki wymianie informacji na forum mieszkańcy osiedla wiedzą, w którym sklepie warto robić zakupy, którego murarza nie wynajmować do postawienia ścianki działowej. Na forum pojawiają się posty upominające tych mieszkańców, którzy źle parkują lub słuchają za głośno muzyki.
Forum łamania tabu
Patricia Wallace, autorka książki "Psychologia Internetu", uważa, że za masowe uczestnictwo w forach odpowiada przede wszystkim anonimowość. Jeden ze studentów Wallace opowiadał, że biorąc udział w zajęciach akademickich, rzadko miał odwagę zabrać głos, aktywnie uczestniczył natomiast w wielu forach. Anonimowość, jaką zapewnia forum, sprzyja temu, że poruszane są na nich tematy, o jakich wstydzilibyśmy się rozmawiać w cztery oczy. Forumowicze są szczerzy szczególnie w sprawach seksu. Fora są pełne ekshibicjonistycznych wynurzeń, komentarzy i debat, na przykład o tym, "dlaczego kobiety udają orgazm?", "kto się onanizuje?", "jak zrobić facetowi dobrze?" czy "ile mierzą wasze członki?".
Na podstawie wpisów na forach Witold Świętnicki, reżyser filmu "Golasy", stworzył nowy obraz "Dyskusja". Na film złożyły się rozmowy o seksie na internetowych forach. Świętnicki zebrał ponad tysiąc wpisów. Spora ich część szokuje, na przykład wyznania piętnastolatki, która chce się dowiedzieć, dlaczego nie ma orgazmu i czy jest to wina jej czy młodocianego partnera.
Hyde Park w sieci
Internetowe fora stały się swoistym Hyde Parkiem, gdzie można powiedzieć prawie wszystko. Prawie, bo na największych publicznych forach o tym, co można powiedzieć, decyduje moderator. Przez jakiś czas na portalu Gazeta.pl funkcjonowało Forum Rasy Białej, gdzie pojawiały się głosy apoteozujące faszyzm. Kres istnieniu tego forum położył moderator.
Internetowych forów boją się urzędnicy państwowi, bo często są oni tam krytykowani. Internauci wielokrotnie proponowali, by forum powstało na stronach Ministerstwa Infrastruktury, które jest przez wielu uznawane za wyjątkowo niekompetentne. Dotychczas takie forum nie powstało. Gdy prezydent Zielonej Góry wybrała się do Rumunii ze służbową wizytą, forumowicze oceniali, że ta podróż nie daje miastu żadnych korzyści, a zapłacić za nią będą musieli wszyscy mieszkańcy. Jeden z forumowiczów użył wówczas słów: "Ronowicz, ty kretynko - opamiętaj się". Prezydent miasta złożyła zawiadomienie do prokuratury, a winowajca został ukarany. Są to jednak sprawy marginalne, bo internautom trudno zakneblować usta. Jest zaskakujące, jak szybko Internet stał się miejscem obywatelskiej aktywności, tym cenniejszej, że forumowicze nie muszą się znać czy mieszkać blisko, by zrobić coś dla wspólnego dobra.
Więcej możesz przeczytać w 51/2004 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.