Miała pecha do rozmówców. Pan prof. dr hab. Antoni Dudek, na ogół mówiący z sensem, tym razem zaczął od: „WOLNOŚĆ JEST W POLSCE OLBRZYMIA. W 1989 r. byliśmy bankrutem, a teraz doganiamy pod względem PKB takie kraje jak Grecja czy Portugalia” – czyli wymienił dwóch bankrutów!!! Ciśnie się na klawiaturę apokryf przypisywany śp. Gomułce: „W 1945 r. staliśmy na skraju przepaści, obecnie uczyniliśmy ogromny krok naprzód!”. Dalej p. Dudek ogłosił: „.W Austrii cudem udało się środowiskom liberalnym uratować urząd prezydenta, ale być może było to ostatnie takie zwycięstwo”. Otóż w Austrii partia liberalna FPÖ przegrała (najprawdopodobniej wskutek szwindlu wyborczego) z koalicją czerwonych (socjalistów), niedojrzałych czerwonych (czyli Zielonych) i socjalistów z krzyżem w zębach, czyli chadeków!!! Natomiast pani prof. dr hab. Magdalena Środowa powiedziała, że brakuje jej Równości. Przedtem powiedziała, że „wolność powoduje nierówności”. Powiedziała zatem, implicite, że jest przeciwniczką Wolności. I to jest oczywista prawda. Jest. Cóż: można być przeciwniczką Wolności – pamiętać jednak należy, iż 70 lat temu śp. Milton Friedman słusznie zauważył: „Ci, co poświęcają Wolność na ołtarzu Równości, Wolność utracą..., a Równość jeszcze się zmniejszy”. P. Środowa słusznie zauważyła, że w systemie edukacji w III RP: „Brak było aprobaty dla postaw liberalnych, indywidualistycznych […] nie uczy samodzielności, debaty, […] nie uczy myślenia […] skazuje młodzież na katechezę prowadzoną w większości przez osoby niekompetentne”. A co należy zrobić, by przeciwstawić się nierówności (mężczyzn)? „Trzeba wprowadzić edukację genderową. Wychować pokolenia, które potrafią dzielić się obowiązkami domowymi”. Czyli zamiast postaw liberalnych, indywidualistycznych p. Środowa chce wprowadzić faszystowskie wbijanie dzieciom do głów kompletnie nienaturalnej ideologii gender (a własciwie antygender, bo ci ludzie uczą, że płeć jest nieważna!). Już widzę tę genderową katechezę prowadzoną przez osoby niekompetentne – bo kompetentnych feministek w Polsce nie wystarczyłoby do obsadzenia jednej dużej szkoły. Gdyby, oczywiście, chcieć dzieciom ten idiotyzm wbijać do głów. Bo trzeba by to wbijać – i tępić każdą, banalną przecież, krytykę tej głupoty. Tępić każdą prześmiewkę...
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.