Czy sztuczne komórki zrewolucjonizują leczenie?
W medycynie są już stosowane sztuczne nerki, pompy zastępujące mięsień sercowy i endoprotezy. Czy wkrótce będą wykorzystywane również sztuczne komórki? Philip R. LeDuc z Carnegie Mellon University i Michael S. Wong z Rice University opracowali „magnetyczną nanofabrykę". Jest to niewidzialna gołym okiem, przypominająca pojedynczą komórkę wytwórnia leków.
Pierwsza nanofabryka na razie działa w probówce. Gdy przylgnie do wybranej komórki, rozpoczyna produkcję leku ze składników znalezionych w otoczeniu. Potem dostarcza medykament do wnętrza komórki. Działanie nanofabryki przypomina zachodzący w komórkach proces endocytozy, czyli sposobu pobierania składników odżywczych. Uczeni twierdzą, że w takiej „karłowatej" fabryce (po grecku nanos to karzeł) wytwarzaniem leku mogą się zająć odpowiednie enzymy. Potrzebne będą też czujniki do wykrywania chorych komórek i system dystrybucji gotowego produktu do leczonych narządów.
Pierwsza nanofabryka na razie działa w probówce. Gdy przylgnie do wybranej komórki, rozpoczyna produkcję leku ze składników znalezionych w otoczeniu. Potem dostarcza medykament do wnętrza komórki. Działanie nanofabryki przypomina zachodzący w komórkach proces endocytozy, czyli sposobu pobierania składników odżywczych. Uczeni twierdzą, że w takiej „karłowatej" fabryce (po grecku nanos to karzeł) wytwarzaniem leku mogą się zająć odpowiednie enzymy. Potrzebne będą też czujniki do wykrywania chorych komórek i system dystrybucji gotowego produktu do leczonych narządów.
Więcej możesz przeczytać w 32/33/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.