Kaczki i kury rozpuściły plotkę, że gospodarz wraca!
Dzień był pogodny i jak na jesienną porę ciepły. O poranku kogut Jebaka, machając śmiesznie skrzydłami, wzbił się na drewniane sztachety i koncertowo zapiał. Jego zaspani kumple z sąsiednich gospodarstw powtórzyli ten rytuał, ale jakby nieco ciszej i już bez takiej pasji. Od strony chlewu dały się słyszeć nieśmiałe pochrząkiwania. Najwyraźniej kilku świniom odbijało się jeszcze po wczorajszej kolacji. Obudził się podwórkowy Burek, który bez entuzjazmu obszczekał przejeżdżającego drogą rowerzystę i machając ogonem, schował się do budy.
Więcej możesz przeczytać w 45/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.