Martin van Creveld, profesor Uniwersytetu Hebrajskiego, znawca historii wojskowości i strategii
Irański rząd spanikował. I miał ku temu powody. Minął miesiąc, od kiedy Izrael zniszczył syryjskie instalacje nuklearne. Dowiódł tym samym, że zakupiony od Rosjan system obrony lotniczej jest dziurawy. Premiera Ehuda Olmerta twardo wspiera prezydent George Bush. Obaj są zdeterminowani, by powstrzymać Ahmadineżada. Iran z 70 mln mieszkańców ma PKB per capita w wysokości 2440 dolarów, a budżet wojskowy tego kraju wynosi 6,3 mld USD – połowę tego, co w Izraelu. W razie ataku amerykańskiego Iran nie zdoła bezpośrednio zaatakować USA, więc uderzy w Izrael. Na szczęście nie bardzo jednak ma czym. Odpowiedni zasięg mają rakiety Shihab III. Jest ich jednak mało, a uzbrojone w ładunek konwencjonalny będą miały niewielką moc. Uzbrojenie ich w inny, niekonwencjonalny ładunek (co jest możliwe) spotka się jednak – by zacytować premiera Icchaka Rabina – z „przeraźliwą i straszną zemstą". Nie oznacza to, że USA i Izrael powinny zaatakować Iran. Historia pokazuje, że fakt posiadania broni atomowej prowadzi do wygaszenia konfliktów z krajami ościennymi. Wierzę, że świat może żyć z nuklearnym Iranem. © GV
Irański rząd spanikował. I miał ku temu powody. Minął miesiąc, od kiedy Izrael zniszczył syryjskie instalacje nuklearne. Dowiódł tym samym, że zakupiony od Rosjan system obrony lotniczej jest dziurawy. Premiera Ehuda Olmerta twardo wspiera prezydent George Bush. Obaj są zdeterminowani, by powstrzymać Ahmadineżada. Iran z 70 mln mieszkańców ma PKB per capita w wysokości 2440 dolarów, a budżet wojskowy tego kraju wynosi 6,3 mld USD – połowę tego, co w Izraelu. W razie ataku amerykańskiego Iran nie zdoła bezpośrednio zaatakować USA, więc uderzy w Izrael. Na szczęście nie bardzo jednak ma czym. Odpowiedni zasięg mają rakiety Shihab III. Jest ich jednak mało, a uzbrojone w ładunek konwencjonalny będą miały niewielką moc. Uzbrojenie ich w inny, niekonwencjonalny ładunek (co jest możliwe) spotka się jednak – by zacytować premiera Icchaka Rabina – z „przeraźliwą i straszną zemstą". Nie oznacza to, że USA i Izrael powinny zaatakować Iran. Historia pokazuje, że fakt posiadania broni atomowej prowadzi do wygaszenia konfliktów z krajami ościennymi. Wierzę, że świat może żyć z nuklearnym Iranem. © GV
Więcej możesz przeczytać w 45/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.