Już niedługo komórka bez projektora filmowego będzie passé. Wyścig rozpoczęła firma 3M, która pierwsza zademonstrowała projektor o rozmiarach i wadze paczki papierosów. A niedawno dla Samsunga skonstruowała projektor wielkości kciuka.
Komórkowe projektory, oprócz tego, że są niewielkie, powinny być także użyteczne. Podstawowym problemem, który trapi konstruktorów, jest mała jasność tworzonego przez nie obrazu: 10-25 lumenów w porównaniu z setkami, a nawet tysiącami lumenów generowanymi przez lampy gazowe w tradycyjnych projektorach. Prezentacje z wykorzystaniem pico-projektorów muszą się zatem odbywać w zaciemnionych pomieszczeniach.
Więcej możesz przeczytać w 3/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.