Po rewolucji bolszewickiej konduktor tramwaju w Leningradzie ogłaszał, jakie mija przystanki. – Ulica Gorkiego. A na to żydowski pasażer ze swego miejsca: – Dawniej Twerska. Następny przystanek – ulica Robotnicza. – Dawniej Aleksandrowska – zauważył Żyd. Zirytowany konduktor stwierdził: – Stulcie pysk, szanowny obywatelu, dawniej parszywy Żydzie.
Ilekroć dochodzi do konfliktu na Bliskim Wschodzie, przez ulice europejskich miast przetaczają się antyizraelskie demonstracje. Słuszne politycznie i akceptowane przez władze. Na transparentach niesione są antywojenne hasła, uzupełnione przez olbrzymie zdjęcia przedstawiające straszliwe obrazy izraelskich zbrodni na niewinnym narodzie. Od 1948 r. Państwo Izrael broni się przed zagładą.
Więcej możesz przeczytać w 3/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.