Na forum Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) Barack Obama zaprezentował fatalistyczną ocenę sytuacji, w jakiej znajduje się gospodarka amerykańska. Przekaz sprowadzał się do tego, że nie należy liczyć na to, iż amerykańscy konsumenci wyciągną świat z recesji. Drugi zasadniczy komunikat brzmiał: Amerykanie muszą mniej wydawać i więcej oszczędzać.
Co proszę? Mniej wydawać? To dokładnie ta sama koncepcja trącąca zasadami gospodarki nakazowo-rozdzielczej i hamująca wzrost, którą aż za często można teraz usłyszeć w Ameryce. Pomysły takie świadczą o pewnym niedosłuchu prezydenta. Spadek wartości dolara powoduje chaos w gospodarkach azjatyckich, tamtejsi przywódcy systematycznie ostrzegają przed problemami walutowymi, ale Obama na tę konferencję nie przywiózł zapowiedzi podjęcia działań w celu ustabilizowania dolara.
Więcej możesz przeczytać w 49/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.