Specjaliści z gliwickiego Centrum Onkologii zrekonstruowali zaatakowany przez nowotwór język, który w całości musiano poddać resekcji. Lekarze z Gliwic potrafią już odtworzyć nie tylko język, ale i całe fragmenty twarzoczaszki: tchawicę, nos, gardło, podniebienie i policzki.
Mężczyzna skazany na nieme życie mówi i śpiewa. Język wykonany z płata udowego, przeszczepionego wraz z mięśniami i fragmentami skóry, jest unerwiony i czuły na temperaturę. W Gliwicach przeprowadzono również rekonstrukcję całego nosa wraz ze stelażem uformowanym z chrząstki żebrowej. Najpierw jednak na osiem tygodni wszczepiono Wilbaldowi Zaiczkowi przygotowany uprzednio stelaż nosa pod skórę w okolice przedramienia. Kiedy struktura mająca zastąpić dotychczasowy nos obrosła naczyniami krwionośnymi, została przeszczepiona. Nos pokryto skórą pobraną z czoła pacjenta. Zaiczek bez przeszkód oddycha. Jest już po dwóch zabiegach korekcyjnych. Czekają go jeszcze operacje plastyczne, które ostatecznie ukształtują nos.
Więcej możesz przeczytać w 49/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.