Do tej ekspozycji nie pasuje hasło „wystawa genderowa”. „Gender Check. Kobiecość i męskość w sztuce wschodniej Europy” w wiedeńskim Muzeum Sztuki Nowoczesnej pokazuje przemiany ról płci. Zaprezentowano 400 prac 200 artystów z 24 krajów byłego bloku wschodniego.
Wygląda na to, że symbolem współczesności nie jest już macho, seksowna plastikowa Barbie ani nawet walcząca feministka. Takim symbolem jest powszechna transgresja, co najlepiej oddaje na wiedeńskiej wystawie rosyjski artysta Władysław Mamyszew-Monroe. Czterdziestolatek, który nie tylko dopisuje sobie nazwisko Marilyn, ale też w jednym z performance’ów kreuje swój wizerunek na jej podobieństwo. W kolejnych artystycznych prowokacjach przebiera się za wiele innych postaci, od Chaplina po papieża.
Więcej możesz przeczytać w 49/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.