Polowanie ze szczuciem
Oto nowe medialne zwierzyny łowne: Kondrat i Adamczyk. Dwóch aktorów, którzy niechętnie wprowadzali media do swojego życia, teraz na celowniku brukowców i medialnych „przyjaciół”. Najpierw Kondrat, aktor wybitny i szanowany, który jakiś czas temu wycofał się z szołbiznesu. Teraz na celowniku tabloidów, bo pokazywał się publicznie z ładną i inteligentną córką Grzegorza Turnaua, Antoniną, która pracuje w jego firmie. Jeśli mężczyzna pokazuje się w restauracji z kobietą, nie daje jej w twarz, tylko dobrze się bawią – musi być romans. Jacyś „znajomi” oceniają to w brukowcach, a skonfundowany Kondrat w końcu dementuje plotki w telewizji śniadaniowej. Piotr Adamczyk, świetny aktor, na celowniku tabloidów od dawna, do czego już się przyzwyczaił, ale teraz głos w sprawie jego rozwodu zabrali tak zwani znajomi. Gadatliwa, niespełniona zawodowo była żona, gadatliwy mąż byłej żony oraz była bliska znajoma poczuli wenę i publicznie rozstrząsają jego prywatne sprawy, staczając się w odmęty medialnego obciachu. Można współczuć i życzyć lepszego doboru znajomych i żon. Media mają używanie, bo nic tak nie kręci jak opowieści o aktorze, który grał papieża i któremu nie wiedzie się w życiu. Jak to się skończy? Ile razy sięgaliśmy dna, ale okazywało się, że jest ono głębiej, niż nam się wydawało?
Ryba na dopalaczach
No i mamy najbardziej dyskutowaną w ostatnich miesiącach reklamę napoju energetyzującego, czyli teledysk do piosenki „Electrode” Dody. Po wypiciu kontenera dopalaczy w puszkach pani Doda zainspirowała się teledyskami Katy Perry oraz Lady Gagi, a następnie zaprezentowała w różowym kokonie oraz z rybim ogonem, w którym zgrabnie pływa i pokazuje swoje wdzięki. Wszystko wielce energetyczne, na szczęście niewybekane, jako że w wybekiwaniu utworów muzycznych pani Doda podobno się specjalizuje. Pytanie brzmi: jaki teledysk nagra Doda i czym tradycyjnie się zainspiruje, kiedy jej sponsorem będzie producent kosiarek do trawy albo betoniarek? Strach się bać.
Ageism za abonament
Katarzynę Dowbor wyrzucono z TVP.
Do tego niedługo przed jubileuszem 30-lecia pracy. Nie była to moja faworytka, bo zbyt szeroko pokazywała swoje życie mediom, ale warsztatu i fachowości nikt jej nie odmówi. Szkoda, że przegrała z nowymi czasami i brakiem kompetencji. Niech ktoś teraz wytłumaczy, dlaczego z kasy podatników utrzymuje się całą armię pustych i bezosobowych tworów, a nie ma pracy dla Dowbor. Coś mi mówi, że to nie kwestia wieku, ale sympatii, a to tym bardziej niefajne, choć mniej seksistowskie.
a poza tym...
Aaaaaby dom pilnie sprzedać… Niejaki PiKej, czyli raper, który regularnie ośmiesza się na Facebooku, pisząc do innych raperów zza oceanu, i podkreśla, że ma z angielskiego zajęcia „z native’em”, sprzedaje swoje megawypasione mieszkanie ze studiem w panterkę za niewiele ponad milion.
Mikołaj Krawczyk, któremu według mediów ostatnio nie starczało na alimenty, razem ze swoim „ciałem astralnym”, czyli Agnieszką Włodarczyk, kupił dom pod Pruszkowem za okrągły milion.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.