Igrzyska – Polska za Zimbabwe ale przed Górną Woltą
Polityka zagraniczna w obronie wartości
Wskazówki prof. Kalego
Jak Kosowo żądać autonomii
– to dobrze.
Jak Abchazja żądać autonomii
– to niedobrze.
Jak Gruzja rozjechać Abchazję
– to dobrze.
Jak Rosja rozjechać Czeczenię
– to niedobrze.
Wynik bitwy pod Grunwaldem
Nasi uważni czytelnicy zauważyli, że mimo zapowiedzi nie podaliśmy wyniku bitwy pod Grunwaldem. Wynik bitwy podamy w przyszłym wydaniu „Ueorganu Ludu". W numerze także wywiad ze zwycięzcą.
W ostatnim numerze daliśmy zdjęcie naszej obywatelki w stroju topless. Uważaliśmy, że nadaje się ona bardziej niż posłanka Senyszyn do reprezentowania naszej ojczyzny w pierwszych kontaktach z UFO.
Nasze czytelniczki zareagowały, nadsyłając swoje zdjęcia, uważając, że to one bardziej nadają się do owych pierwszych kontaktów.
127. wcielenie księdza Eda
Ksiądz z podpoznańskich Gutowic, zwany przez mieszkańców Ed, nie ogląda igrzysk.
Duszpasterz popiera Wolny Tybet. Wcześniej odprawił mszę św. w jego intencji.
To zrozumiałe, że ksiądz solidaryzuje się klerykalną strukturą, na której czele stoi Dalajlama; niemniej, czy sytuacja nie wymknie się spod kontroli?
Oto przewielebny zaapelował do wiernych, by nie kupowali chińskiego badziewia w postaci drukowanych tam książeczek pierwszokomunijnych i dewocjonaliów made in China.
To krok b. ryzykowny. Wystarczy, że wierni, twórczo rozwijając wytyczne swojego duszpasterza, zaczną kupować tybetańskie młynki modlitewne. Potem w czasie mszy św. siadać ze skrzyżowanymi nogami, by mantrować i wydobywać z siebie zgłoskę ,,om". A w domach pozbywać się portretów b. Ojca Świętego czy aktualnego Ojca Świętego i zamiast nich wieszać wizerunki najnowszego ojca św. Dalajlamy. A na koniec wierni zaczną dopatrywać się w księdzu Edzie 127. wcielenia Klejnotu Prawdy.
Przy okazji zalecilibyśmy pasterzowi bojkot kilku innych telewizyjnych pozycji, a najlepiej w ogóle pozbycie się telewizora. Bywa on narzędziem szatana, np. gdy późną nocą księdzu omsknie się palec na pilocie i zamiast telewizji Trwam pojawi się jakiś kanał dla dorosłych. A w ogóle zamiast oglądać TV, lepiej czytać książki, proszę księdza Eda. Może być np. Biblia.
Wskazówki prof. Kalego
Jak Kosowo żądać autonomii
– to dobrze.
Jak Abchazja żądać autonomii
– to niedobrze.
Jak Gruzja rozjechać Abchazję
– to dobrze.
Jak Rosja rozjechać Czeczenię
– to niedobrze.
Wynik bitwy pod Grunwaldem
Nasi uważni czytelnicy zauważyli, że mimo zapowiedzi nie podaliśmy wyniku bitwy pod Grunwaldem. Wynik bitwy podamy w przyszłym wydaniu „Ueorganu Ludu". W numerze także wywiad ze zwycięzcą.
W ostatnim numerze daliśmy zdjęcie naszej obywatelki w stroju topless. Uważaliśmy, że nadaje się ona bardziej niż posłanka Senyszyn do reprezentowania naszej ojczyzny w pierwszych kontaktach z UFO.
Nasze czytelniczki zareagowały, nadsyłając swoje zdjęcia, uważając, że to one bardziej nadają się do owych pierwszych kontaktów.
127. wcielenie księdza Eda
Ksiądz z podpoznańskich Gutowic, zwany przez mieszkańców Ed, nie ogląda igrzysk.
Duszpasterz popiera Wolny Tybet. Wcześniej odprawił mszę św. w jego intencji.
To zrozumiałe, że ksiądz solidaryzuje się klerykalną strukturą, na której czele stoi Dalajlama; niemniej, czy sytuacja nie wymknie się spod kontroli?
Oto przewielebny zaapelował do wiernych, by nie kupowali chińskiego badziewia w postaci drukowanych tam książeczek pierwszokomunijnych i dewocjonaliów made in China.
To krok b. ryzykowny. Wystarczy, że wierni, twórczo rozwijając wytyczne swojego duszpasterza, zaczną kupować tybetańskie młynki modlitewne. Potem w czasie mszy św. siadać ze skrzyżowanymi nogami, by mantrować i wydobywać z siebie zgłoskę ,,om". A w domach pozbywać się portretów b. Ojca Świętego czy aktualnego Ojca Świętego i zamiast nich wieszać wizerunki najnowszego ojca św. Dalajlamy. A na koniec wierni zaczną dopatrywać się w księdzu Edzie 127. wcielenia Klejnotu Prawdy.
Przy okazji zalecilibyśmy pasterzowi bojkot kilku innych telewizyjnych pozycji, a najlepiej w ogóle pozbycie się telewizora. Bywa on narzędziem szatana, np. gdy późną nocą księdzu omsknie się palec na pilocie i zamiast telewizji Trwam pojawi się jakiś kanał dla dorosłych. A w ogóle zamiast oglądać TV, lepiej czytać książki, proszę księdza Eda. Może być np. Biblia.
Więcej możesz przeczytać w 34/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
