Wydarzenie: premiery książek
Nie samym Coetzeem i Le Clézio człowiek żyje. Zwłaszcza że przy takiej pogodzie „Zapiski ze złego roku" albo „Urania" mogą przyprawić o długotrwałą depresję. Pomiędzy nimi warto sięgnąć po książki, powiedzmy, dużo szybsze w czytaniu.
Andrzej Czeczot
„Album przedśmiertny", Iskry
Zazwyczaj jest tak, że czcigodni jubilaci z racji okrągłych rocznic otrzymują prezenty od innych. Tym razem jest odwrotnie. Mistrz rysunku satyrycznego, współpracownik „Wprost" Andrzej Czeczot na swoje 75. urodziny obdarował nas pięknym i pękatym zbiorem prac pod nieco kokieteryjnym tytułem „Album przedśmiertny". Album zawiera rysunki z różnych okresów życia autora, różnych miejsc na świecie i różnych epok politycznych, które łączy jedno: niepowtarzalna kreska, która sama w sobie jest już światopoglądem, niezawodny dowcip i dystans do rzeczy i ludzi, którego tak nam na co dzień brakuje. Ta książka to odtrutka na głupotę i demagogię.
Maciej Rybiński
Da Chen „Bracia", Muza
Dwa lata temu „The Washington Post" uznał tę powieść za książkę roku. Czasy chińskiej rewolucji kulturalnej. Przyrodni bracia dorastają osobno i nie wiedzą o swoim istnieniu. Jeden z nich jest biednym sierotą, drugi potomkiem dwóch wpływowych rodzin, dla których komunizm to synonim dobrobytu. Jak to w historiach o rozdzielonej rodzinie bywa, ich drogi się skrzyżują i bracia będą walczyli o tę samą kobietę. Tylko dla wytrwałych – książka liczy 500 stron drobnym drukiem.
Janusz L. Wiśniewski
„Sceny z życia za ścianą"
Wydawnictwo Literackie
Zbiór 22 bardzo krótkich, bo przeważnie 3-5-stronicowych opowiadań o uczuciach i ekstremalnych emocjach. Ponoć z życia wziętych. Są historie depresji, molestowania, wielkich miłości, samotności i śmierci. Jak to u Wiśniewskiego – na zmianę łzawo i radośnie, ale zawsze wzruszająco. 22 tematy na powieści, które mogłyby powtórzyć sukces „Samotności w sieci".
Khaled Hosseini
„Tysiąc wspaniałych słońc", Albatros
Książka autora słynnego i sfilmowanego „Chłopca z latawcem". Jej popularność przyćmiła już jednak sukces debiutu – do tej pory sprzedano 10 mln egzemplarzy i znalazła się na pierwszym miejscu list bestsellerów w 20 krajach. Akcja rozgrywa się w Afganistanie, a bohaterkami są dwie kobiety, które poślubiły tego samego despotycznego mężczyznę. Historia trudnej przyjaźni i fascynujący obraz odmiennego kulturowo kraju.
Jeremy Clarkson
„Nie zatrzymasz mnie", Insignis
50 tysięcy Brytyjczyków podpisało petycję wzywającą premiera Gordona Browna, by ustąpił miejsca Jeremy’emu Clarksonowi. Szkoda by było. Prowadzony przez niego w BBC program „Top Gear" ogląda 350 mln osób na świecie. Miliony kupują też jego książki, m.in. po to, by się dowiedzieć, że jazda fordem GT40 jest jak otwarcie świętego Graala i znalezienie w nim nagiej i znudzonej Cameron Díaz. Clarkson ma zresztą coś do powiedzenia na każdy temat. Jego najnowsza książka nie zawiedzie fanów, ale też niczym ich nie zaskoczy. Tylko i aż tyle.
Eric-Emmanuel Schmitt
„Tektonika uczuć" Znak
Nowa powieść autora takich bestsellerów jak „Oskar i Pani Róża" oraz „Małe zbrodnie małżeńskie". Historia miłości, która na początku wydaje się idealna, ale z czasem zamienia się w chorą grę pozorów. Prosta opowieść przekazana w mądry i niebanalny sposób. Dla zabieganych – można przeczytać w godzinę.
Candace Bushnell
„Piąta aleja", Znak
Kolejna powieść autorki „Seksu w wielkim mieście", która jednak nie dorównuje bestsellerowi. Niezłe czytadło, ale brakuje tu tego inteligentnego i pikantnego poczucia humoru, które wyróżniało „Seks…" na tle miałkiej literatury kobiecej. Poza tym jest tu wszystko, co wyzwolone singielki pokochały w prozie Bushnell: elity Nowego Jorku, kolorowy świat show-biznesu, romanse i kobiety sukcesu. Półka wyżej od harlequina. (IN i AN)
Nie samym Coetzeem i Le Clézio człowiek żyje. Zwłaszcza że przy takiej pogodzie „Zapiski ze złego roku" albo „Urania" mogą przyprawić o długotrwałą depresję. Pomiędzy nimi warto sięgnąć po książki, powiedzmy, dużo szybsze w czytaniu.
Andrzej Czeczot
„Album przedśmiertny", Iskry
Zazwyczaj jest tak, że czcigodni jubilaci z racji okrągłych rocznic otrzymują prezenty od innych. Tym razem jest odwrotnie. Mistrz rysunku satyrycznego, współpracownik „Wprost" Andrzej Czeczot na swoje 75. urodziny obdarował nas pięknym i pękatym zbiorem prac pod nieco kokieteryjnym tytułem „Album przedśmiertny". Album zawiera rysunki z różnych okresów życia autora, różnych miejsc na świecie i różnych epok politycznych, które łączy jedno: niepowtarzalna kreska, która sama w sobie jest już światopoglądem, niezawodny dowcip i dystans do rzeczy i ludzi, którego tak nam na co dzień brakuje. Ta książka to odtrutka na głupotę i demagogię.
Maciej Rybiński
Da Chen „Bracia", Muza
Dwa lata temu „The Washington Post" uznał tę powieść za książkę roku. Czasy chińskiej rewolucji kulturalnej. Przyrodni bracia dorastają osobno i nie wiedzą o swoim istnieniu. Jeden z nich jest biednym sierotą, drugi potomkiem dwóch wpływowych rodzin, dla których komunizm to synonim dobrobytu. Jak to w historiach o rozdzielonej rodzinie bywa, ich drogi się skrzyżują i bracia będą walczyli o tę samą kobietę. Tylko dla wytrwałych – książka liczy 500 stron drobnym drukiem.
Janusz L. Wiśniewski
„Sceny z życia za ścianą"
Wydawnictwo Literackie
Zbiór 22 bardzo krótkich, bo przeważnie 3-5-stronicowych opowiadań o uczuciach i ekstremalnych emocjach. Ponoć z życia wziętych. Są historie depresji, molestowania, wielkich miłości, samotności i śmierci. Jak to u Wiśniewskiego – na zmianę łzawo i radośnie, ale zawsze wzruszająco. 22 tematy na powieści, które mogłyby powtórzyć sukces „Samotności w sieci".
Khaled Hosseini
„Tysiąc wspaniałych słońc", Albatros
Książka autora słynnego i sfilmowanego „Chłopca z latawcem". Jej popularność przyćmiła już jednak sukces debiutu – do tej pory sprzedano 10 mln egzemplarzy i znalazła się na pierwszym miejscu list bestsellerów w 20 krajach. Akcja rozgrywa się w Afganistanie, a bohaterkami są dwie kobiety, które poślubiły tego samego despotycznego mężczyznę. Historia trudnej przyjaźni i fascynujący obraz odmiennego kulturowo kraju.
Jeremy Clarkson
„Nie zatrzymasz mnie", Insignis
50 tysięcy Brytyjczyków podpisało petycję wzywającą premiera Gordona Browna, by ustąpił miejsca Jeremy’emu Clarksonowi. Szkoda by było. Prowadzony przez niego w BBC program „Top Gear" ogląda 350 mln osób na świecie. Miliony kupują też jego książki, m.in. po to, by się dowiedzieć, że jazda fordem GT40 jest jak otwarcie świętego Graala i znalezienie w nim nagiej i znudzonej Cameron Díaz. Clarkson ma zresztą coś do powiedzenia na każdy temat. Jego najnowsza książka nie zawiedzie fanów, ale też niczym ich nie zaskoczy. Tylko i aż tyle.
Eric-Emmanuel Schmitt
„Tektonika uczuć" Znak
Nowa powieść autora takich bestsellerów jak „Oskar i Pani Róża" oraz „Małe zbrodnie małżeńskie". Historia miłości, która na początku wydaje się idealna, ale z czasem zamienia się w chorą grę pozorów. Prosta opowieść przekazana w mądry i niebanalny sposób. Dla zabieganych – można przeczytać w godzinę.
Candace Bushnell
„Piąta aleja", Znak
Kolejna powieść autorki „Seksu w wielkim mieście", która jednak nie dorównuje bestsellerowi. Niezłe czytadło, ale brakuje tu tego inteligentnego i pikantnego poczucia humoru, które wyróżniało „Seks…" na tle miałkiej literatury kobiecej. Poza tym jest tu wszystko, co wyzwolone singielki pokochały w prozie Bushnell: elity Nowego Jorku, kolorowy świat show-biznesu, romanse i kobiety sukcesu. Półka wyżej od harlequina. (IN i AN)
Więcej możesz przeczytać w 45/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.