Nie oczekujmy, że przeciwnicy obecnych czy wcześniejszych władz Rosji staną się sprzymierzeńcami Polaków
Rosja wybrała kierunek rozwoju. I nie jest nim liberalna z ducha demokracja, której zwieńczeniem ma być stworzenie społeczeństwa obywatelskiego. Jest nim odnowienie imperium pod czerwono-białymi sztandarami, z sierpem i młotem, ale i dwugłowym orłem w herbie, z komunistyczną gwiazdą, ale i krzyżem
św. Andrzeja wśród symboli. A wszystko pod przywództwem starych (i średniego pokolenia) KGB-istów, którzy po nawróceniu na prawosławie, a przynajmniej po przyjęciu jego języka i symboliki oraz po powrocie do tradycji carskich, przejęli rząd dusz w Rosji. Pod ich kierunkiem ma się ona stać jedyną siłą, która może się przeciwstawić pozbawionej wartości amerykańskiej demokracji. Taki obraz świata i rzeczywistości wyłania się z ostatniej powieści Vladimira Volkoffa „Spisek". Volkoff to nie tylko pisarz, ale i wybitny krytyk komunizmu, konserwatywny analityk rzeczywistości.
św. Andrzeja wśród symboli. A wszystko pod przywództwem starych (i średniego pokolenia) KGB-istów, którzy po nawróceniu na prawosławie, a przynajmniej po przyjęciu jego języka i symboliki oraz po powrocie do tradycji carskich, przejęli rząd dusz w Rosji. Pod ich kierunkiem ma się ona stać jedyną siłą, która może się przeciwstawić pozbawionej wartości amerykańskiej demokracji. Taki obraz świata i rzeczywistości wyłania się z ostatniej powieści Vladimira Volkoffa „Spisek". Volkoff to nie tylko pisarz, ale i wybitny krytyk komunizmu, konserwatywny analityk rzeczywistości.
Więcej możesz przeczytać w 45/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.