Na 10 pytań czytelników internetowego wydania „Wprost" odpowiada Józef Oleksy. Były premier, dwukrotny marszałek Sejmu, przewodniczący SLD w latach 2004-2005. Odszedł z SLD w 2007 r. po ujawnieniu przez „Wprost" rozmów z Aleksandrem Gudzowatym. Był oskarżany o szpiegostwo na rzecz Rosji.
1. Gdyby był pan teraz w SLD, po czyjej stronie opowiedziałby się pan w konflikcie między Wojciechem Olejniczakiem a Grzegorzem Napieralskim?
Jonasz Kopczyk | Knurów
Ten konflikt musi się skończyć. Role w partii są określone i decydują o tym wybory na kongresie. Winę za obecny stan ponoszą także inni liderzy SLD, którzy uczestniczą w podziale na dwa obozy. Bezsensowne jest etykietowanie Napieralskiego za twardość linii, a Olejniczaka za rzekomy liberalizm.
2. Czy SLD zmienił się od czasu pana odejścia z partii?
Iwona Krawczyk | Siedlce
Niewiele. SLD nie może się wydobyć z wewnętrznych podziałów i podszeptów z zewnątrz. Młodzi liderzy nie wybili się na niezależność od starych układów. Nie znaleźli pomysłów, by zachęcić młodych do lewicowej wizji Polski. Dadzą sobie jednak radę, bo mają chęć do działania. W SLD do dziś panuje wstydliwe milczenie w związku z brutalnym rozstaniem się z doświadczonymi liderami. Ci, którzy to wywołali, nie potrafią odpowiedzieć na pytanie o korzyści. Nie chwalą ich nawet ci, którzy ich do tego skłonili.
3. Gdyby wybory odbyły się dzisiaj, zagłosowałby pan na SLD, czy może na jakąś inną partię lewicową?
Jonasz Kopczyk | Knurów
Zagłosowałbym na SLD. Znam wszystkie inne odłamy lewicy w Polsce. Za dużo tam wciąż gadania o dobrej Polsce podszytego ambicjonerstwem zużytych już postaci.
4. Czy będzie pan startował w wyborach do europarlamentu?
Mateusz Feder | Strzelce Krajeńskie
Nie wykluczałbym tego, gdyby pojawiło się poważne zainteresowanie moim kandydowaniem. Nie zabiegam jednak o to niecierpliwie. Na rzecz akcesji Polski do Unii Europejskiej pracowałem wiele lat i znam dobrze nasz zintegrowany kontynent. Myślę jednak, że przesądzą silne osobiste urazy niektórych i interesy osób bardziej zapobiegliwych.
5. Czy myślał pan o założeniu własnej lewicowej partii?
Anna Wiktorow | Myślenice
Tak, myślałem i nadal tego nie wykluczam.
6. Dlaczego poparcie dla SLD tak bardzo spadło w ostatnich latach?
Katarzyna Wróbel | Warszawa
Powodów jest wiele. SLD zabrakło na pewnym etapie wyrazistości celów. Jeśli partia przestaje rozumieć własną tożsamość, to zamienia się w sprawną machinę wyborczą. Osłabienie lewicy to zasługa wielu. Nie wyłączam z tego siebie, choć nie pcham się do pierwszego szeregu. Nie przeprowadzono oceny udziału poszczególnych liderów w odpowiedzialności za stan dzisiejszy. Gwoli prawdy wielkie znaczenie miały także tzw. okoliczności obiektywne.
7. Czy po ujawnieniu rozmowy z Aleksandrem Gudzowatym stracił pan wszystkich przyjaciół na lewicy?
Andrzej Morski | Warszawa
Część kolegów popadła w wiekuistą urazę. Część ocen nie była bezpodstawna, ale żadna nie była przeznaczona do użytku publicznego. Niektóre media zachowały się jak hieny. Nikt nie potępił sprawcy. Niektórych przyjaźni mi brakuje. Szkoda, że nie mam kontaktów z szerszymi środowiskami.
8. Co pan sądzi o piosence Kazika „Łysy jedzie do Moskwy"?
Janusz | Warszawa
Mam dystans do siebie, ale to piosenka niemądra, gdyż akurat akcent dotyczył mojego wyjazdu dla uczczenia 50. rocznicy pokonania faszyzmu.
9. Czy czuje pan jeszcze żal do Lecha Wałęsy za tzw. sprawę Olina?
Adam Koczyk | Zabrze
Oczywiście. „Zabił" mnie publicznie w 1995 r. razem z grupą Andrzeja Milczanowskiego. Awansował sprawców na generałów. Do dziś nie wyraził najmniejszej krytycznej refleksji. Jak widać, można być bohaterem historii i całkowicie bezkrytycznym wobec siebie.
10. Jakim jednym słowem by się pan określił?
Grzegorz Karlitowski | Szczecin
Jestem człowiekiem ciekawym ludzi i świata, gotowym służyć innym bardziej niż sobie.
11. Czy będzie pan startował w wyborach do europarlamentu?
Mateusz Feder, Strzelce Krajeńskie
- Nie wykluczałbym tego gdyby pojawiło się poważne zainteresowanie moim kandydowaniem. Nie zabiegam jednak o to niecierpliwie. Na rzecz akcesji Polski do Unii Europejskiej pracowałem wiele lat i znam dobrze nasz zintegrowany kontynent. Myślę jednak, że przesądzą silne osobiste urazy niektórych i interesy osób bardziej zapobiegliwych.
12. Jakie znaczenie dla Europy będzie miała prezydencja Czech w UE?
Margaretta Mielewczyk, Miechucino
- Takie jak wyznaczają to reguły unijne. Nie znam bliżej zamiarów Czechów, co do ich prezydencji. Nie zakładam większych kłopotów. Zobaczymy, co będzie się działo na rzecz Traktatu Lizbońskiego i partnerstwa wschodniego.
13. Jakie jest pana zdanie na temat zorganizowania referendum odnośnie zmiany złotówki na euro?
Hanna Grochowska, Bydgoszcz
- Nie widzę potrzeby referendum. Rzecz jest przez społeczeństwo przesądzona w traktacie akcesyjnym.
14. Czy żałuje pan, że nie został księdzem?
Łukasz Kukuła, Andrychów
- Nie.
15. Jak duży wpływ na polską lewicę będą miały wybory do europarlamentu?
Grzegorz Soczomski, Wrocław
- Niewielki. Jeśli nawet powstanie jakiś wspólny komitet wyborczy lewicy, to głównie po to, by zapewnić mandaty konkretnym osobom. Potem zaś niewiele z tego będzie, bo liderzy nie są w stanie przełamać własnego dobrego samopoczucia.
16. Czy ma pan żal do Aleksandra Gudzowatego, że ujawnił rozmowę z panem?
Jan Ruciński, Warszawa
- Aleksander Gudzowaty dokonał czynu haniebnego. Sam sobie jestem winny utrzymując z nim znajomość. Przeprosiłem publicznie za przykrości, jakie kto odczuł. Dziś Gudzowaty publicznie kłamie szukając alibi dla swojej nikczemności.
1. Gdyby był pan teraz w SLD, po czyjej stronie opowiedziałby się pan w konflikcie między Wojciechem Olejniczakiem a Grzegorzem Napieralskim?
Jonasz Kopczyk | Knurów
Ten konflikt musi się skończyć. Role w partii są określone i decydują o tym wybory na kongresie. Winę za obecny stan ponoszą także inni liderzy SLD, którzy uczestniczą w podziale na dwa obozy. Bezsensowne jest etykietowanie Napieralskiego za twardość linii, a Olejniczaka za rzekomy liberalizm.
2. Czy SLD zmienił się od czasu pana odejścia z partii?
Iwona Krawczyk | Siedlce
Niewiele. SLD nie może się wydobyć z wewnętrznych podziałów i podszeptów z zewnątrz. Młodzi liderzy nie wybili się na niezależność od starych układów. Nie znaleźli pomysłów, by zachęcić młodych do lewicowej wizji Polski. Dadzą sobie jednak radę, bo mają chęć do działania. W SLD do dziś panuje wstydliwe milczenie w związku z brutalnym rozstaniem się z doświadczonymi liderami. Ci, którzy to wywołali, nie potrafią odpowiedzieć na pytanie o korzyści. Nie chwalą ich nawet ci, którzy ich do tego skłonili.
3. Gdyby wybory odbyły się dzisiaj, zagłosowałby pan na SLD, czy może na jakąś inną partię lewicową?
Jonasz Kopczyk | Knurów
Zagłosowałbym na SLD. Znam wszystkie inne odłamy lewicy w Polsce. Za dużo tam wciąż gadania o dobrej Polsce podszytego ambicjonerstwem zużytych już postaci.
4. Czy będzie pan startował w wyborach do europarlamentu?
Mateusz Feder | Strzelce Krajeńskie
Nie wykluczałbym tego, gdyby pojawiło się poważne zainteresowanie moim kandydowaniem. Nie zabiegam jednak o to niecierpliwie. Na rzecz akcesji Polski do Unii Europejskiej pracowałem wiele lat i znam dobrze nasz zintegrowany kontynent. Myślę jednak, że przesądzą silne osobiste urazy niektórych i interesy osób bardziej zapobiegliwych.
5. Czy myślał pan o założeniu własnej lewicowej partii?
Anna Wiktorow | Myślenice
Tak, myślałem i nadal tego nie wykluczam.
6. Dlaczego poparcie dla SLD tak bardzo spadło w ostatnich latach?
Katarzyna Wróbel | Warszawa
Powodów jest wiele. SLD zabrakło na pewnym etapie wyrazistości celów. Jeśli partia przestaje rozumieć własną tożsamość, to zamienia się w sprawną machinę wyborczą. Osłabienie lewicy to zasługa wielu. Nie wyłączam z tego siebie, choć nie pcham się do pierwszego szeregu. Nie przeprowadzono oceny udziału poszczególnych liderów w odpowiedzialności za stan dzisiejszy. Gwoli prawdy wielkie znaczenie miały także tzw. okoliczności obiektywne.
7. Czy po ujawnieniu rozmowy z Aleksandrem Gudzowatym stracił pan wszystkich przyjaciół na lewicy?
Andrzej Morski | Warszawa
Część kolegów popadła w wiekuistą urazę. Część ocen nie była bezpodstawna, ale żadna nie była przeznaczona do użytku publicznego. Niektóre media zachowały się jak hieny. Nikt nie potępił sprawcy. Niektórych przyjaźni mi brakuje. Szkoda, że nie mam kontaktów z szerszymi środowiskami.
8. Co pan sądzi o piosence Kazika „Łysy jedzie do Moskwy"?
Janusz | Warszawa
Mam dystans do siebie, ale to piosenka niemądra, gdyż akurat akcent dotyczył mojego wyjazdu dla uczczenia 50. rocznicy pokonania faszyzmu.
9. Czy czuje pan jeszcze żal do Lecha Wałęsy za tzw. sprawę Olina?
Adam Koczyk | Zabrze
Oczywiście. „Zabił" mnie publicznie w 1995 r. razem z grupą Andrzeja Milczanowskiego. Awansował sprawców na generałów. Do dziś nie wyraził najmniejszej krytycznej refleksji. Jak widać, można być bohaterem historii i całkowicie bezkrytycznym wobec siebie.
10. Jakim jednym słowem by się pan określił?
Grzegorz Karlitowski | Szczecin
Jestem człowiekiem ciekawym ludzi i świata, gotowym służyć innym bardziej niż sobie.
11. Czy będzie pan startował w wyborach do europarlamentu?
Mateusz Feder, Strzelce Krajeńskie
- Nie wykluczałbym tego gdyby pojawiło się poważne zainteresowanie moim kandydowaniem. Nie zabiegam jednak o to niecierpliwie. Na rzecz akcesji Polski do Unii Europejskiej pracowałem wiele lat i znam dobrze nasz zintegrowany kontynent. Myślę jednak, że przesądzą silne osobiste urazy niektórych i interesy osób bardziej zapobiegliwych.
12. Jakie znaczenie dla Europy będzie miała prezydencja Czech w UE?
Margaretta Mielewczyk, Miechucino
- Takie jak wyznaczają to reguły unijne. Nie znam bliżej zamiarów Czechów, co do ich prezydencji. Nie zakładam większych kłopotów. Zobaczymy, co będzie się działo na rzecz Traktatu Lizbońskiego i partnerstwa wschodniego.
13. Jakie jest pana zdanie na temat zorganizowania referendum odnośnie zmiany złotówki na euro?
Hanna Grochowska, Bydgoszcz
- Nie widzę potrzeby referendum. Rzecz jest przez społeczeństwo przesądzona w traktacie akcesyjnym.
14. Czy żałuje pan, że nie został księdzem?
Łukasz Kukuła, Andrychów
- Nie.
15. Jak duży wpływ na polską lewicę będą miały wybory do europarlamentu?
Grzegorz Soczomski, Wrocław
- Niewielki. Jeśli nawet powstanie jakiś wspólny komitet wyborczy lewicy, to głównie po to, by zapewnić mandaty konkretnym osobom. Potem zaś niewiele z tego będzie, bo liderzy nie są w stanie przełamać własnego dobrego samopoczucia.
16. Czy ma pan żal do Aleksandra Gudzowatego, że ujawnił rozmowę z panem?
Jan Ruciński, Warszawa
- Aleksander Gudzowaty dokonał czynu haniebnego. Sam sobie jestem winny utrzymując z nim znajomość. Przeprosiłem publicznie za przykrości, jakie kto odczuł. Dziś Gudzowaty publicznie kłamie szukając alibi dla swojej nikczemności.
Więcej możesz przeczytać w 4/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.