– Dzisiaj jest w Krakowie, gdzie rozmawia na jednym z uniwersytetów o technologiach gazyfikacji węgla. Jutro będzie w bibliotece rolniczej na Krakowskim Przedmieściu, gdzie rozpocznie panel dotyczący innowacyjności polskiej gospodarki. A w zeszłym tygodniu w piątek był w Sejmie, gdzie relacjonował stan działań i stosunek rządu do kryzysu gazowego – przekonywał nas podczas Debaty „Wprost" Janusz Piechociński (PSL). – A w poniedziałek jeszcze był w Brukseli na posiedzeniu ministrów do spraw energii Unii Europejskiej – chwalił ministra Zbigniew Chlebowski (PO). – Ciężko pracuje – skwitował Wojciech Olejniczak (SLD).
Czy Polska powinna się jasno opowiedzieć po jednej ze stron w konflikcie ukraińsko-rosyjskim? Jak zapewnić nam surowce energetyczne i dlaczego wciąż nie płynie do nas gaz z Norwegii? O tym rozmawialiśmy podczas Debaty „Wprost" z Wojciechem Olejniczakiem, Zbigniewem Chlebowskim, Januszem Piechocińskim i Pawłem Poncyljuszem.
„Wprost": Czy byli panowie zaskoczeni postawą Ukrainy w konflikcie gazowym?Chlebowski: Od początku uważałem, że ten konfl ikt ma drugie dno. Żyjemy w świecie, gdzie gospodarką rządzi wolny rynek. Kiedy okazuje się, że Ukraina płaci o 100 proc. mniejsze ceny za gaz niż Polska i inne kraje, które pobierają go z Rosji, padają uzasadnione pytania. Ukraińcy nie potrafi ą dać na nie jednoznacznej odpowiedzi.
Olejniczak: Na Ukrainie, tak jak i w Rosji, są różni pośrednicy, którzy zdominowali eksploatację i przesył gazu. To niedopuszczalne, gdy biznes w sposób mniej czy bardziej ofi cjalny kupuje sobie parlamentarzystów.
Piechociński: W Polsce skoncentrowaliśmy się na wątku politycznym, ekonomicznym, a dopiero później docierały do nas te wątki związane z postawą Rosji czy Gazpromu. A te pikantne szczegóły z ukraińskiej rzeczywistości dopiero wychodzą.
Poncyljusz: Tym, którzy mają wątpliwości, kto jest stroną ofensywną w konfl ikcie między Rosją a Ukrainą, dedykuję „Strategię energetyczną Rosji do 2020 roku", gdzie jasno jest powiedziane, że Rosja ma zamiar prowadzić globalną politykę zagraniczną przez stymulowanie dostaw nośników energii.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.