Znakomity siatkarz Marcin Prus latami zmagał się z kontuzją kolana. W końcu musiał się poddać przeszczepowi wyhodowanych w laboratorium komórek chrząstek stawu. Dotychczas osoby ze zniszczonym stawem kolanowym były zdane na środki uśmierzające ból lub protezę stawu kolanowego, ostatecznie – na rentę inwalidzką.
Aby naprawić kolano, najpierw od pacjenta pobiera się fragment chrząstki, na przykład z tkanki znajdującej się wokół uszkodzonej części stawu kolanowego. Komórki chrzęstne (chondrocyty) są namnażane w laboratorium. Po kilku tygodniach jest ich tak dużo, że można je przeszczepić, wypełniając uszkodzone tkanki chorego stawu. Zabieg trwa z reguły pół godziny. Materiał do przeszczepu musi dokładnie wypełniać ubytki po zniszczonej chrząstce, aby wytrzymać obciążenia, którym jest poddawany staw kolanowy, i nie wysuwać się.
Więcej możesz przeczytać w 5/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.